Już 251 osób zabitych w starciach po wyborach w Kenii
Co najmniej 66 ciał zabitych
znaleziono w Kenii po kolejnej nocy starć, które wybuchły po
ogłoszeniu zwycięstwa w wyborach prezydenckich urzędującego szefa
państwa Mwai Kibakiego. W sumie śmierć poniosło w nich już 251
osób - podała we wtorek bilans ofiar agencja AFP.
01.01.2008 | aktual.: 01.01.2008 10:23
48 ciał, w większości noszących ślady kul, przyniesiono w nocy z poniedziałku na wtorek do kostnicy w Kisumu na zachodzie kraju. Wśród ofiar było troje dzieci. Kilka osób zostało zabitych maczetą - podały źródła w kostnicy.
Kisumu jest trzecim co do wielkości miastem Kenii i bastionem sił przywódcy opozycji Raili Odingi, który twierdzi, że to on wygrał wybory, a ich oficjalne wyniki zostały sfałszowane.
Policja poinformowała natomiast, że co najmniej 18 osób zginęło ostatniej nocy w mieście Eldoret i jego okolicach na zachodzie kraju.
Zarówno Komisja Europejska, jak i Stany Zjednoczone zgłosiły w poniedziałek wątpliwości co do uczciwości wyborów prezydenckich w Kenii, gdzie od 27 grudnia trwają krwawe zamieszki, i zaapelowały do Kibakiego o współpracę z opozycją.