Juszczenko: Rosja powinna uznać Wielki Głód

Wspominamy dziś miliony pozbawionych życia niewinnych ludzi- powiedział Juszczenko w Kijowie, wmurowując kamień węgielny w miejscu, gdzie ma powstać kompleks memorialny poświęcony ofiarom Wielkiego Głodu.

Zdaniem prezydenta tocząca się na Ukrainie dyskusja wokół Głodu "nie polega na poszukiwaniu winowajców tej tragedii". Juszczenko podkreślił, że głównym celem sobotnich uroczystości jest "poznanie prawdy o historii" Ukrainy.

Wzywam dziś przede wszystkim Federację Rosyjską, by stanęła tu razem z nami i poprzez uznanie Wielkiego Głodu zademonstrowała głęboki, charakterystyczny dla narodu rosyjskiego wyraz ludzkiego współczucia - mówił Juszczenko do zebranych na Placu Michajłowskim w Kijowie.

Zdaniem ukraińskiego prezydenta ofiary sztucznego głodu, wywołanego przez władze komunistyczne w latach 1932-1933, powinny być czczone jako męczennicy jednej z największych tragedii w historii ludzkości.

Tymczasem rosyjskie Ministerstwo Spraw Zagranicznych uważa, że najbardziej spornymi kwestiami w stosunkach między Moskwą a Kijowem pozostają status języka rosyjskiego na Ukrainie oraz odmienne spojrzenie na Wielki Głód.

W oświadczeniu wydanym w październiku rosyjski MSZ napisał, że na Ukrainie, gdzie "mnożą się apele o uznanie Wielkiego Głodu za zbrodnię przeciwko narodowi", czynione są "niedwuznaczne aluzje dotyczące wypłat odszkodowań" za głód.

Juszczenko podziękował w sobotę wszystkim państwom, które uznały głód za zbrodnię. Wśród nich jest także Polska. Wierzę, że w 75. rocznicę tragedii uczyni to jednogłośnie Organizacja Narodów Zjednoczonych- podkreślił ukraiński prezydent.

Mieszkańcy Kijowa uczcili w sobotę pamięć ofiar głodu, zapalając tysiące świeczek pod pomnikiem Wielkiego Głodu. Świeczki płonęły także w oknach wielu domów. Podobne uroczystości odbyły się w większości ukraińskich miast.

Zdaniem pochodzącego z Ukrainy profesora George'a Grabowicza z amerykańskiego Uniwersytetu Harvarda sprawa Wielkiego Głodu jest dziś przedmiotem przepychanek między ukraińskimi politykami. Jeżeli Ukraińcy poważnie odnoszą się do swej historii, to parlament powinien uchwalić zaproponowaną przez prezydenta Juszczenkę ustawę uznającą Wielki Głód za ludobójstwo, czego do dziś nie uczynił- powiedział w rozmowie z polskimi dziennikarzami.

Winą za tę sytuację obarczył niską świadomość historyczną wśród rządzących elit. Dodał, że uznaniu Wielkiego Głodu za ludobójstwo przeszkadza negatywne stanowisko prezentowane w tej sprawie przez Moskwę.

To, że Rosja wypowiada się przeciwko uznaniu Wielkiego Głodu za zbrodnię przeciwko narodowi (ukraińskiemu), jest częścią programu wiodącego w zamyśle oficjalnej Rosji do odrodzenia imperium- powiedział Grabowicz.

Jarosław Junko