Jugosławia: Szainović przyleciał do Hagi
Nikola Szainović (AFP)
Oskarżony o zbrodnie wojenne były wicepremier Jugosławii Nikola Szainović, odpowiedzialny w rządzie za sprawy Kosowa w czasie wojny w tej prowincji (1997-99), przyleciał w czwartek rano do Hagi, poinformowano na lotnisku.
02.05.2002 | aktual.: 22.06.2002 14:29
Szainović ma się oddać w ręce tamtejszego ONZ-owskiego trybunału zajmującego się sądzeniem zbrodni wojennych na terenie byłej Jugosławii.
Wraz z trzema innymi bliskimi współpracownikami sądzonego obecnie w Hadze byłego prezydenta Slobodana Miloszevicia jest oskarżony o zbrodnie popełnione w Kosowie na ludności albańskiej - masowe morderstwa, prześladowania i deportacje w latach 1998-99.
Jest drugim ze współpracowników Miloszevicicia, który oddaje się dobrowolnie w ręce trybunału. Pierwszy z nich, gen. Dragoljub Ojdanić, poleciał do Hagi w zeszłym tygodniu i w piątek stanął już przed sędziami. Na przesłuchaniu wstępnym nie przyznał się do winy. Ojdanić uważa, że armia jugosłowiańska postępowała w Kosowie zgodnie z konstytucją i wszelkimi konwencjami międzynarodowymi.
Poza Ojdaniciem i Szainoviciem jeszcze czterech oskarżonych przez trybunał haski zgodziło się udać dobrowolnie do Hagi na apel rządu jugosłowiańskiego, który w zamian obiecał poręczenie, umożliwiające podejrzanym odpowiadanie z wolnej stopy.
Jeden z czwórki - Momczilo Gruban - przyleciał do Hagi wraz z Szainoviciem. Pozostali z listy 23 oskarżonych mają być aresztowani i wydani trybunałowi przez władze jugosłowiańskie. Ich ekstradycję umożliwia uchwalona 11 kwietnia, pod naciskiem USA, ustawa o współpracy z trybunałem haskim.(aka)