Jugosławia: Karadżić komediopisarzem
Radovan Karadżić - były przywódca Serbów bośniackich, podejrzany o ludobójstwo i ukrywający się przed ONZ-owskim trybunałem w Hadze - wydał w Belgradzie książkę, zresztą nie pierwszą w swej karierze.
W latach 1992-1996 Karadżić był "prezydentem" Republiki Serbskiej w Bośni i Hercegowinie. Zarzuca mu się m.in. organizowanie obozów koncentracyjnych dla bośniackich Chorwatów i Muzułmanów, bombardowanie Sarajewa oraz zbrodnię w Srebrenicy, gdzie Serbowie wymordowali 7,5 tys. muzułmańskich mężczyzn. Od 1996 roku pozostaje w ukryciu, jednak - według świadków - widywano go kilkakrotnie w Bośni. Za informacje prowadzące do jego ujęcia wyznaczona jest nagroda.
W tej sytuacji manuskrypt najnowszego dzieła literackiego Karadżicia, zatytułowanego "Sytuacja, Lekka Komedia" do belgradzkiego wydawnictwa zawiozła jego żona. Książka ukazała się nakładem tysiąca egzemplarzy.
Karadżić, z wykształcenia psychiatra, a z zamiłowania poeta, akcję swej komedii umieścił w ogródku bośniackiej kawiarni, a bohaterami uczynił pięciu mężczyzn - kelnera, niedoszłego przywódcę, specjalistę od reklamy, przedstawiciela społeczności międzynarodowej i jego muzułmańskiego doradcę, pojawiającego się zresztą tylko jako głos zza kulis.
Komedia jest ponoć bogata w metafory i szkicuje zaprawiony goryczą wizerunek współczesnego politykierstwa.
Karadżić wydał w przeszłości zbiór poezji i opowiadania dla dzieci. Belgradzka oficyna zapowiada siedem kolejnych tytułów tego autora, który skutecznie wymyka się żołnierzom sił międzynarodowych i - jak się przypuszcza - nie uda się dobrowolnie do Hagi. (an)