Jubileuszowa kwesta na Cmentarzu Powązkowskim w Warszawie
Irena Kwiatkowska, Maja Komorowska, Alicja Janowska, Damian Damięcki i Karol Strasburger po raz kolejny są wśród 180 osób kwestujących na warszawskim Cmentarzu Powązkowskim. Kwesta na Powązkach odbywa się po raz trzydziesty. Zakończy się w poniedziałek w godzinach wieczornych.
Zainicjował ją Jerzy Waldorff, a obecnie organizuje ją Społeczny Komitet Opieki nad Starymi Powązkami im. Jerzego Waldorffa. Oprócz aktorów datki zbierają także inni artyści oraz działacze komitetu, harcerze i zespół Mazowsze.
To nie jest zwykłe przeżycie. W trakcie kwestowania na Powązkach nieraz spotykamy się z dowodami wdzięczności za naszą działalność, ludzie dziękują nam za kontynuację idei Jerzego Waldorffa - powiedział Jerzy Kisielewski, wiceprezes komitetu. Ofiarność ludzi jest niezwykła, zdarzają się na przykład ubodzy emeryci, którzy wrzucają nam do puszek 2 złote i mówią "Na Powązki zawsze będę miał" - mówi Kisielewski.
W niedzielę największą popularnością wśród kwestarzy cieszyły się aktorki Alicja Janowska i Maja Komorowska, które działają na rzecz Powązek od początku istnienia komitetu. Myślę, że to jest nasz obowiązek. Pomysł Jerzego Waldorffa to naprawdę wielka idea - powiedziała Maja Komorowska. To jest pielęgnowanie pamięci, a także uczenie młodych ludzi. Powązki są pomnikiem historii i musimy o nie dbać - mówi Komorowska.
Z kolei Anna Maria Jopek powiedziała: Kiedyś kwestowałam jako harcerka, w tym roku po raz pierwszy zbieram datki jako osoba prywatna. Cieszę się ogromnie, że widać wymierne efekty tej działalności, że Powązki wyglądają coraz lepiej - dodała.
Jak poinformował starszy posterunkowy Bogdan Pitura, cmentarz strzeżony jest przez patrole umundurowane i policjantów w strojach cywilnych.
Na Powązkach datki zbierali również członkowie Społecznego Komitetu Opieki nad Starą Rossą w Wilnie, działającego w ramach Komitetu Powązkowskiego. Działamy tu już od piętnastu lat, udało nam się uratować 30 pomników sztuki na wileńskim cmentarzu - powiedział członek komitetu Jerzy Surwiło.
O kolejności wykonywanych prac decyduje wartość zabytkowa danego grobu - powiedział przewodniczący komitetu Marcin Święcicki. Podczas zeszłorocznej kwesty zebrano 137 tys. złotych.
W tym roku - podobnie jak w latach poprzednich - odbywa się kwesta na warszawskim Cmentarzu Ewangelicko-Reformowanym.