PolitykaJoanna Lichocka: pod dywanem trwa walka buldogów PO

Joanna Lichocka: pod dywanem trwa walka buldogów PO

- Ponad 60 polityków PO nie dostało się do Sejmu. Zamiast nich w ławach zasiądzie m.in. Klaudia Jachira. Ci ludzie są naprawdę źli i mają powód do wielkiej pretensji do Grzegorza Schetyny. Pod dywanem trwa walka buldogów PO i lizanie ran - mówiła w radiowej Jedynce Joanna Lichocka z PiS. Posłanka podkreśliła, że Jarosław Kaczyński odniósł największy sukces polityczny po '89 roku.

Joanna Lichocka: pod dywanem trwa walka buldogów PO
Źródło zdjęć: © East News
Paulina Górnicka

18.10.2019 | aktual.: 18.10.2019 10:23

Joanna Lichocka była gościem "Sygnałów Dnia". Jej zdaniem PiS nie będzie miał problemu z powołaniem nowego rządu. - Ponad 8 milionów Polaków poparło PiS. Nie będzie żadnego problemu ani z formułowaniem rządu, ani z jakimikolwiek porozumieniami z naszymi kolegami ze Zjednoczonej Prawicy - mówiła Lichocka na antenie Jedynki. Podkreśliła, że projekt Jarosława Kaczyńskiego "to wielkie historyczne zwycięstwo".

Pytana o planowane zmiany w rządzie, stwierdziła, że nie spodziewa się rewolucji, ale decydować o tym będzie Mateusz Morawiecki i Jarosław Kaczyński.

"Mieszkańcy miasteczka Wilanów popierają partie, które szkodzą Polsce"

Posłanka zadeklarowała, że PiS będzie pracowało także nad komunikacją z wyborcami z większych miast i ośrodków typu "miasteczko Wilanów, które nadal popierają partie, które szkodzą Polsce".

- Musimy znaleźć sposób, by złapać z nimi kontakt. Oni nie poparli naszego programu. Musimy pomyśleć, jak do tych ludzi trafić. To jest wyzwanie dla PiS - zapowiedziała Lichocka.

"Pod dywanem trwa walka buldogów PO"

Posłanka PiS odniosła się do powyborczej sytuacji w PO. Jej zdaniem wielu polityków czuje rozgoryczenie.

- Grzegorz Schetyna poprzez taki, a nie inny układ list wyborczych spowodował, że ponad 60 polityków PO nie dostało się do Sejmu. Zamiast nich z list KO dostała się m.in. Klaudia Jachira. Ci ludzie są teraz naprawdę źli i mają powód do wielkiej pretensji do szefa PO. Pod dywanem trwa walka buldogów PO i lizanie ran - stwierdziła Lichocka.

Pytana o kandydata opozycji na prezydenta wskazała na Donalda Tuska. Jej zdaniem były szef PO boi się Małgorzaty Kidawy-Błońskiej, gdyż może ona zagrozić jego kandydaturze.

Źródło: Polskie Radio

Masz newsa, zdjęcie lub film? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (113)