Joachim Brudziński nie płaci czynszu za biura poselskie
Zarząd Budynków i Lokali Komunalnych wypowiada w trybie natychmiastowym umowę najmu dwóch biur poselskich Joachima Brudzińskiego z PiS. Na opuszczenie biur Brudziński ma czas do końca miesiąca - informuje radio RMF FM. Poseł PiS, zdaniem ZBiLK-u od blisko roku nie płaci czynszu.
Chodzi o ponad osiem tysięcy złotych. Do posła wysłano już trzy pisma, w tym upomnienie i wezwanie do zapłaty. Na razie odzewu nie ma, mimo że - jak przypomina radio - co miesiąc poseł z Sejmu otrzymuje dziesięć tysięcy złotych na utrzymanie swojego biura czy biur. Dodatkowo, jako parlamentarzysta, korzysta z preferencyjnych zasad wynajmu.
- Za osiem tysięcy złotych można odnowić jedną klatkę schodową. Ale nie tylko. Podstawową potrzebą w okresie kiepskiej pogody jest wymiana okien. Za taką kwotę można wymienić około dziesięciu okien - mówi RMF FM Szymon Dominiak-Górski z Zarządu Budynków i Lokali Komunalnych ze Szczecina.
Joachim Brudziński jest bardzo zaskoczony informacjami o niezapłaconym czynszu. - Gdyby tak było, osoba za to odpowiedzialna, na drugi dzień traci pracę. Czyli dyrektor mojego biura. Ale znam go od lat i jest niezwykle skrupulatny. W tej chwili dzwonię, żeby to wyjaśnić - powiedział poseł PiS, Joachim Brudziński.