Jest pierwszy pozew Kamila Durczoka przeciwko "Wprost". Domaga się 2 mln złotych

Do sądu trafił pierwszy z pozwów Kamila Durczoka przeciwko tygodnikowi "Wprost", w sprawie podejrzeń o molestowanie - dowiedziało się Radio ZET. Dziennikarz będzie się domagał od "Wprost" 2 mln złotych zadośćuczynienia - potwierdza w rozmowie z WP adwokat Durczoka Jacek Dubois.

Kamil Durczok odpiera zarzuty o mobbing i molestowanie seksualne
Źródło zdjęć: © AKPA | Mieszko Piętka

- Pozew opiewa na 2 mln zł. To równowartość szkody, jaką poniósł mój klient. Tygodnik podjął bezprecedensowe celowe działania, zmierzające do zniszczenia pana Durczoka. Podano nieprawdziwe, szkalujące informacje i umieszczono wizerunek mojego klienta na okładce gazety. Jej sprzedaż w stosunku do poprzedniego numeru wzrosła o 66 proc. W efekcie tych działań mój klient stracił pracę i zamiast pracować musi teraz bronić swojego dobrego imienia – mówi WP mec. Jacek Dubois, adwokat Durczoka.

Już 10 marca Dubois mówił Wirtualnej Polsce, że pozwy przeciwko "Wprost" są gotowe. - Pozwy są już przygotowane. Dopracowujemy szczegóły i w tym tygodniu złożymy je w sądzie - tłumaczył. Pytany, ile pozwów zostało przygotowanych, mówi: "kilka". - W pierwszej kolejności skupiliśmy się na tygodniku "Wprost". Ale pozwy zostaną skierowane przeciwko wszystkim osobom, które naruszyły dobra osobiste Kamila Durczoka - zapowiada.

- Chcemy udowodnić, że było to pomówienie. Nie doszło do takiego zdarzenia - powiedział reporterowi Radia ZET Mariuszowi Gierszewskiemu, mec. Jacek Dubois, pełnomocnik byłego szefa "Faktów" TVN.

W przyszłym tygodniu zostanie złożony kolejny pozew Durczoka, o naruszenie dóbr osobistych, który będzie związany z innym artykułem w tygodniku.

Afera wokół Durczoka

Na początku lutego tygodnik "Wprost" napisał o molestowaniu seksualnym w jednej ze stacji telewizyjnych. Opublikowano relację anonimowej "znanej dziennikarki", która była molestowana przez byłego przełożonego, "bardzo popularną twarz telewizyjną, szefa zespołu w jednej ze stacji".

W artykule mowa była również o mobbingu i dyskryminacji. Nie podano jednak żadnych nazwisk, nie wyjaśniono też, o jaką stację chodzi. W mediach jednak pojawiały się spekulacje, że chodzi o Kamila Durczoka.

W kolejnych publikacjach dziennikarze "Wprost" potwierdzili, że osobą, o której wcześniej pisali, jest szef "Faktów" TVN.

13 lutego została powołana komisja do zbadania nieprawidłowości, w skład której weszli: dyrektorka działu HR w TVN, dyrektor departamentu prawnego spółki oraz ekspert ds. prawa pracy. Przepytano 37 byłych i obecnych pracowników TVN. Komisja ustaliła, że trzy osoby zostały narażone na "niepożądane zachowania włącznie z mobbingiem i molestowaniem seksualnym".

Teraz prokuratura okręgowa z urzędu zbada przypadki molestowania seksualnego w TVN. - Zdecydowaliśmy się sprawdzić informacje o molestowaniu w oparciu o komunikat końcowy z zakończenia prac niezależnej komisji. Po zapoznaniu się z tym dokumentem, prokuratura podejmie decyzję o ewentualnym wszczęciu śledztwa - powiedział Wirtualnej Polsce prok. Przemysław Nowak, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Warszawie.

Źródło: Radio Zet, Press,WP

Wybrane dla Ciebie

Karetka dachowała na śliskiej drodze. Dwaj ratownicy w szpitalu
Karetka dachowała na śliskiej drodze. Dwaj ratownicy w szpitalu
Trump chce eksportować ciężkie drony bojowe. Pracują nad reformą
Trump chce eksportować ciężkie drony bojowe. Pracują nad reformą
Narodowe Czytanie. Tym fragmentem Nawrocka rozbawiła publiczność
Narodowe Czytanie. Tym fragmentem Nawrocka rozbawiła publiczność
Pogrzeb ofiar zbrodni wołyńskiej. Odczytano list od Nawrockiego
Pogrzeb ofiar zbrodni wołyńskiej. Odczytano list od Nawrockiego
Dachowanie busa w woj. lubuskim. Pięć osób poszkodowanych
Dachowanie busa w woj. lubuskim. Pięć osób poszkodowanych
5-latek potrącony przez autobus. Lądował śmigłowiec LPR
5-latek potrącony przez autobus. Lądował śmigłowiec LPR
Pochówki ofiar zbrodni w Puźnikach. "Przywrócenie godności"
Pochówki ofiar zbrodni w Puźnikach. "Przywrócenie godności"
To nie koniec prawdziwego lata. Prognoza na nadchodzący tydzień
To nie koniec prawdziwego lata. Prognoza na nadchodzący tydzień
Zatrzymanie polskiego zakonnika na Białorusi. Karmelici potwierdzają
Zatrzymanie polskiego zakonnika na Białorusi. Karmelici potwierdzają
Nietypowe zdarzenie. Strażacy ścigali radziecką ciężarówkę
Nietypowe zdarzenie. Strażacy ścigali radziecką ciężarówkę
Resort zamyka ośrodek w Świdnicy. "Nie będę miała gdzie się podziać"
Resort zamyka ośrodek w Świdnicy. "Nie będę miała gdzie się podziać"
Słynny miecz świetlny sprzedany. Kwota robi wrażenie
Słynny miecz świetlny sprzedany. Kwota robi wrażenie