Jest kompromis w sprawie ujawnienia raportu o WSI
Zakończyło się spotkanie prezydenta z liderami Samoobrony i LPR - Andrzejem Lepperem i Romanem Giertychem. Lech Kaczyński przekonywał współkoalicjantów do poparcia projektu ustawy dajacej prezydentowi możliwość ujawniania agentów WSI. Lider LPR poinformował, że uzgodniono kompromis w tej sprawie.
25.10.2006 | aktual.: 25.10.2006 21:27
Roman Giertych po zakończeniu rozmów powiedział, że uzgodniono kompromis i w Sejmie będzie większość niezbędna do poparcia ustawy. Wyjaśnił, że w ujawnianiu agentów prezydent będzie miał "większy współudział" niż w projekcie Ligi. Współdecydować będzie - jak to ujął - quasi-prezydium rządu. Zapowiedział, że całością projektu zajmą się specjalne zespoły.
Tymczasem Andrzej Lepper powiedział w "Kropce nad i" w TVN 24, że prezydent na spotkaniu zaproponował stworzenie samodzielnego, kolegialnego ciała, które będzie przeglądało akta i stworzy listę agentów WSI. Głowa państwa miałaby jedynie ogłaszać wyniki ustaleń takiego ciała.
Odnosząc się do tej kwestii w wywiadzie udzielonym TVP1, prezydent powiedział, że chce, aby zostały ujawnione nazwiska osób, które pracując w WSI działały jednocześnie w sferze nie przeznaczonej dla służb. Lech Kaczyński podkreślił, że to sądy i prokuratorzy zdecydują o tym, czy zostało popełnione przestępstwo czy nie. Wyraził nadzieję, że nowa ustawa, regulująca tę kwestię, znajdzie poparcie w parlamencie.
Poprzednia propozycja Lecha Kaczyńskiego zakładała, że to prezydent miał decydować, których agentów WSI ujawniać.
Wcześniej Liga zgłosiła odrębny projekt ustawy w tej sprawie. LPR chciała, by za ujawnianie agentów WSI odpowiedzialny był minister-koordynator do spraw służb specjalnych.
Pierwsze czytanie projektu ustawy dotyczącej agentów WSI zaplanowano w Sejmie na piątek.