Jest decyzja. Unijni przywódcy nakładają na Rosję kolejne sankcje
- Podjęliśmy decyzje o nowych, ogromnych sankcjach - poinformował w piątek w nocy szef Rady Europejskiej Charles Michel. Jak dodała przewodnicząca KE Ursula von der Leyen, nowe sankcje mają objąć "sektor finansowy, sektor energetyczny, sektor transportowy, system kontroli eksportu i politykę wizową".
Trwa rosyjska inwazja Rosji na Ukrainę. Prezydent Wołodymyr Zełenski ogłosił powszechną mobilizację. W Kijowie wprowadzono godzinę policyjną. Wirtualna Polska relacjonuje wydarzenia minuta po minucie.
Unijne sankcje na Rosję. "Bolesne dla władz Rosji"
Chwilę po godz. 2 w nocy zakończyło się nadzwyczajne posiedzenie Rady Europejskiej. - Chcemy potwierdzić jedność Unii Europejskiej w obronie prawa międzynarodowego. (...) Zdecydowaliśmy się, by dodać pakiet masowych sankcji, które będą bolesne dla władz Rosji - przekazał przewodniczący RE Charles Michel.
- Prezydent Putin zdecydował się sprowadzić do Europy wojnę. Jest to w pełni rozwinięta inwazja na Ukrainę. I to kwestionuje nasz porządek świata - oświadczyła z kolei przewodnicząca Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen.
Jak dodała, "musimy pociągnąć do odpowiedzialności Kreml". - Oto pakiet masywnych i konkretnych sankcji, które składa się pięciu obszarów: sektor finansowy, energetyczny, transportowy, system kontroli eksportu i polityka wizowa - przekazała szefowa KE.
- Sankcje finansowe odcinają dostęp Rosji do najważniejszych rynków kapitałowych. (...) Naszym celem są elity rosyjskie. Zmniejszamy i likwidujemy ich depozyty. Nie będą w stanie ukrywać swoich pieniędzy w bezpiecznych schronieniach Europy - poinformowała von der Leyen.
- Wprowadzamy sankcję w postaci zakazu sprzedaży wszystkich części lotniczych rosyjskim liniom lotniczym. (...) To bardzo ważna kwestia. 75 proc. elementów rosyjskiej floty lotniczej zostało wyprodukowanych w krajach UE lub USA i Kanadzie - przekazała unijna polityk.
- Rosja pokazała, że nie jest wiarygodnym dostawcą ropy i gazu - powiedziała von der Leyen. W przypadku tej zimy będziemy mieć wystarczająco gazu LNG od innych dostawców, jeśli Putin odciąłby nas od swoich dostaw. Musimy uniezależnić się od gazu rosyjskiego, dziś jesteśmy zbyt zależni od rosyjskich paliw kopalnych - zaznaczyła.
Co z systemem SWIFT? "Nie ma jednomyślności"
Głos po posiedzeniu Rady zabrał także premier Mateusz Morawiecki. - Znajdujemy się w historycznym momencie. To, jak Unia zareaguje na ten kryzys, wyznaczy architekturę bezpieczeństwa Europy na lata, a może nawet na dekady - stwierdził szef polskiego rządu.
- Wszyscy przywódcy się zgodzili, że pakiet musi być mocny. I on rzeczywiście jest zasadniczy - poinformował Morawiecki.
Dziennikarz Polsat News dopytywał premiera o kwestię wyłączenia Rosji z systemu SWIFT. - Wielu liderów podziela ten pogląd. Ja przedstawiałem też nowe pomysły w tej kwestii. (...) Ale do uchwalenia sankcji potrzebna jest jednomyślność. Dzisiaj jeszcze w tej kwestii jej nie było. Ale jest blisko do tej jednomyślności, jeśli sytuacja będzie się pogarszać - przekazał polityk.
Zobacz też: Paweł Kowal: Putin jest szaleńcem wojennym. Może posunąć się dalej niż dziś sądzimy
WP Wiadomości na:
Wyłączono komentarze
Jako redakcja Wirtualnej Polski doceniamy zaangażowanie naszych czytelników w komentarzach. Jednak niektóre tematy wywołują komentarze wykraczające poza granice kulturalnej dyskusji. Dbając o jej jakość, zdecydowaliśmy się wyłączyć sekcję komentarzy pod tym artykułem.
Redakcja Wirtualnej Polski