Jeśli UE zakaże swastyki, to powinna też sierpa i młota?

Jeżeli Rada UE miałaby wprowadzić na skalę europejską zakaz symboli nazistowskich, to chcemy również zakazu symboli reżimu komunistycznego - powiedział deputowany węgierski Josef Szajer podczas konferencji prasowej w PE w Brukseli, w której uczestniczyli też deputowani z Czech, Estonii, Słowacji i Litwy. Wcześniej podobny postulat zgłaszał też polskiej prasie pod koniec stycznia deputowany Jacek Saryusz-Wolski (PO).

Eurodeputowani zastrzegli, że występują z postulatem wprowadzenia zakazu symboli komunistycznych tylko dlatego, że w UE trwa debata nad zakazem symboli faszystowskich. Moim zdaniem najlepiej by było, gdyby takie zakazy były regulowane na poziomie narodowowym - dodał Szajer.

Sierp i młot to symbol przestępczego reżimu - powiedział były prezydent Litwy, deputowany PE Vytautas Landsbergis, tłumacząc, dlaczego nie można robić rozróżnienia między symbolami nazistowskimi i komunistycznymi.

W sprawie zakazu symboli komunistycznych Szajer i Landsbergis wysłali list do komisarza ds. wewnętrznych i sprawiedliwości Franco Frattiniego.

Myślę, że trzeba zrobić rozróżnienie pomiędzy symbolami nazistowskimi, które przypominają ludziom o antysemityzmie, rasizmie i ksenofobii. Rozumiem, że reżim komunistyczny naraził na wiele cierpień wielu Europejczyków, ale w kontekście dyskusji o walce z rasizmem, ksenofobią i antysemityzmem nie musi być najwłaściwsze rozmawianie o symbolach komunistycznych - powiedział rzecznik komisarza Frattiniego, Friso Roscan Abbing, relacjonując jego stanowisko.

Friso Roscan Abbing dodał, że 24 lutego Rada UE ds. sprawiedliwości wznowi debatę na temat blokowanej od dwóch lat dyrektywy, harmonizującej przepisy dotyczące walki z ksenofobią i rasizmem w krajach Unii. W programie przewidziana jest dyskusja na temat zakazu noszenia symboli nazistowskich.

Inga Czerny