Jemen: Huti poinformowali o ataku na budowaną elektrownie atomową. Zjednoczone Emiraty Arabskie zaprzeczają
Jemeńscy rebelianci Huti poinformowali, że wystrzelili pocisk rakietowy w kierunku budowanej elektrowni atomowej w Abu Zabi. Agencja informacyjna Saba podała, że pocisk trafił w cel. Władze Zjednoczonych Emiratów Arabskich zdementowały te doniesienia.
Władze Zjednoczonych Emiratów Arabskich poinformowały, że system obrony powietrznej jest zdolny poradzić sobie z każdym zagrożeniem. Zaapelowano też, aby "nie wierzyć w plotki podawane przez agencje rozsiewające nieprawdziwe informacje podważające zdolności obronne i siłę ZEA".
Jak podaje AFP, w ten sposób władze Emiratów zareagowały na doniesienia jemeńskich Huti. W niedzielę agencja informacyjna Saba poinformowała, że rebelianci wystrzelili z kontrolowanych przez siebie terytoriów pocisk rakietowy. Według niej, trafił on w budowaną w ZEA elektrownię atomową. Pierwszy z czterech reaktorów ma zostać uruchomiony w 2018 r.
Zobacz też: 5 państw państw zerwało stosunki dyplomatyczne z Katarem - Arabia Saudyjska, Bahrajn, Egipt, Malediwy oraz Zjednoczone Emiraty Arabskie. Państwa oskarżają Katar o wspieranie terroryzmu
Od 2015 r. w Jemenie trwa wojna domowa, która rozpoczęła się od rebelii szyickiej ludności Huti z północy kraju. Rebelianci przeprowadzili szturm na Sanę i przejęli wszystkie ważniejsze instytucje w stolicy. Na to zareagowała sunnicka Arabia Saudyjska, która obawiając się rozszerzenia irańskich wpływów w Jemenie, stworzyła koalicję państw arabskich, w tym ZEA, wspierających prezydenta Hadiego.
