Jeden komitet nie dostarczył sprawozdania finansowego z kampanii prezydenckiej
Jedynie jeden komitet wyborczy - Jana Kiełba
- nie złożył w terminie w Państwowej Komisji Wyborczej
sprawozdania finansowego z kampanii wyborczej na prezydenta.
Pozostałe 25 komitetów dopełniło tego obowiązku do 23 stycznia.
30.01.2006 13:15
Jak powiedział ekspert PKW Radosław Hrychorczuk, za niedostarczenie w terminie sprawozdania finansowego odpowiedzialność karną może ponieść pełnomocnik finansowy komitetu wyborczego. Dodał, że PKW może złożyć w tej sprawie zawiadomienie do prokuratury.
Z dostarczonych do PKW sprawozdań wynika, że najwięcej na kampanię wyborczą wydał komitet Donalda Tuska - ponad 14.2 mln zł. Niewiele mniej pochłonęła kampania zwycięzcy wyborów prezydenckich Lecha Kaczyńskiego. Kosztowała ok. 13.5 mln złotych.
Znaczące sumy na spotkania z wyborcami, materiały wyborcze i billboardy wydały także sztaby: Henryki Bochniarz (ok. 6.1 mln zł), Włodzimierza Cimoszewicza (4.3 mln zł), Andrzeja Leppera (3.3 mln zł), Macieja Giertycha (2.7 mln zł) i Zbigniewa Religi (1.4 mln złotych).
Kampania wyborcza Jarosława Kalinowskiego kosztowała ponad 750 tys. zł; Marka Borowskiego - przeszło 480 tys. zł; Stanisława Tymińskiego - niespełna 300 tys. zł; Liwiusza Ilasza - 210 tys. zł; Jana Pyszki - 184 tys. zł.
Hrychorczuk powiedział że, wśród sprawozdań są także takie, w których nie wykazano żadnych wydatków. Zero złotych na kampanię wyborczą wydał m.in. komitet Bolesława Tejkowskiego.
Jak dodał, obecnie PKW będzie analizować wszystkie złożone sprawozdania finansowe.
W wyborach prezydenckich zarejestrowanych było 26 komitetów wyborczych, w tym pochodzącego z Warszawy Jana Kiełba. Nie wszystkie z nich zebrały podpisy i ostatecznie zarejestrowały swoich kandydatów na prezydenta. PKW zarejestrowała 15 kandydatów, w wyborach wystartowało 12 z nich.