Jażdżewski wstawia się za Bodnarem. "Podła i obrzydliwa nagonka"
Nie milknie burza wokół Adama Bodnara i jego oświadczenia ws. podejrzanego o morderstwo Kristiny. Publicysta i naczelny "Liberte", Leszek Jażdżewski broni Rzecznika Praw Obywatelskich i twierdzi, że doszło do "podłej, obrzydliwej nagonki".
25.06.2019 | aktual.: 25.06.2019 11:50
Przypomnijmy: Adam Bodnar znalazł się w ogniu krytyki, gdy negatywnie ocenił działania policji podczas zatrzymania Jakuba A. Mężczyzna jest podejrzany o zabójstwo 10-letniej Kristiny z Mrowin. Według Bodnara, zakucie 22-latka w kajdanki zespolone oraz wyprowadzenie ubranego tylko w koszulkę i slipy miało naruszać jego godność. Zdaniem RPO, środki przymusu wykorzystane przez policję były nieproporcjonalne do potrzeb i miały "charakter pokazowy".
Do sprawy odniósł się Leszek Jażdżewski, redaktor naczelny "Liberte", który stwierdził, że "cywilizowane społeczeństwa rozpoznaje się nie po tym jak traktują swoich najwybitniejszych przedstawicieli, ale tych, którzy znajdują się na jego marginesie".
"Jeśli uznamy, że terrorystę można torturować, to dlaczego nie handlarza narkotyków? Gdzie jest granica, za którą człowiek przestaje być człowiekiem i komu wolno o tym decydować?" - pyta Jażdżewski na Facebooku.
"Uniwersalizm praw człowieka, to jedno z najważniejszych osiągnięć cywilizacji zachodniej. Podła i obrzydliwa nagonka przeciwko Rzecznikowi Praw Obywatelskich tylko dlatego, że nam o tych podstawowych faktach przypomniał świadczy o tym, że ci, którzy ją rozpętali niestety należą do jakiejś innej cywilizacji" - dodaje publicysta.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl