PolskaJaskiernia w prokuraturze

Jaskiernia w prokuraturze

(Archiwum)
Bzdury i prowokacja - tak szef Klubu SLD Jerzy Jaskiernia określa posądzenie, że wziął 10 milionów dolarów łapówki za odpowiedni kształt ustawy o grach losowych. Tuż przed przesłuchaniem w warszawskiej prokuraturze Jerzy Jaskiernia powiedział, że cieszy się, iż wreszcie będzie mógł oczyścić się z korupcyjnych oskarżeń, jakie rzuca na niego były poseł samoobrony Zbigniew Nowak.

Jaskiernia w prokuraturze
Źródło zdjęć: © Archiwum

04.12.2003 | aktual.: 04.12.2003 12:25

Obraz
© (RadioZet)

Pikanterii sprawie dodaje fakt, że jedna z osób zainteresowana istnieniem szarej strefy, właściciel firmy zajmującej się automatami do gry, Maciej Skórka, był konsultantem klubu SLD d/s ustawy o grach losowych.

Dziś Jaskiernia nie wypiera się tego i mówi, że Skórka to jeden z najlepszych w Polsce specjalistów w tej dziedzinie. Kilka dni temu w rozmowie z Moniką Olejnik Jaskiernia stwierdził, że ze Skórką na temat ustawy nigdy nie rozmawiał.

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)