Jarucka chce być przesłuchana
Pełnomocnik Anny Jaruckiej zadeklarował, że jego klientka chce stawić się na przesłuchanie do prokuratury. Przemysław Piotrowski powiedział, że obecnie trwają ustalenia z warszawską prokuraturą okręgową, i w najbliższych dniach zapadnie decyzja co do daty przesłuchnia.
03.10.2005 | aktual.: 03.10.2005 13:43
Prokuratura podczas tego spotkania chce postawić Annie Jaruckiej zarzut składania fałszywych zeznań przed komisją śledczą ds. PKN Orlen. Chodzi o wypowiedź dotyczącą zamiany oświadczenia majątkowego Cimoszewicza w MSZ w kwietniu 2002 roku. Prokuratura chce też przedstawić Jaruckiej zarzut posłużenia się sfałszowanym dokumentem, upoważniającym ją do zamiany tego oświadczenia.
Prokuratura uznała też za nielegalne posiadanie przez Jarucką 15 dokumentów MSZ oraz przetrzymywanie pięciu dokumentów związanych z oświadczeniem majątkowym byłeg kandydata na prezydenta Włodziemierza Cimoszewicza.
Pełnomocnik Jaruckiej Przemyslaw Piotrowski powiedział, że jego klientka chce stawić się w prokuraturze i wysłuchać zarzutów, mimo kolejnego zwolnienia lekarskiego. Do tej pory prokuratura nie mogła przesłuchać Jaruckiej ze względu na stan jej zdrowia. Anna Jarucka, która jest w ciąży, przedstawiała prokuratorowi zwolnienia lekarskie.
