Jarosław Kaczyński: w piątek wniosek PiS o komisję śledczą ws. majątku Kwaśniewskich
W piątek klub PiS złoży wniosek o powołanie w sejmie komisji śledczej, która miałaby zająć się sprawą majątku Aleksandra i Jolanty Kwaśniewskich - zapowiedział prezes partii Jarosław Kaczyński.
12.06.2014 | aktual.: 12.06.2014 18:43
Politycy PiS po wtorkowym tajnym posiedzeniu sejmu zapowiedzieli złożenie wniosku o powołanie komisji śledczej, która ma zbadać m.in. działania organów państwa w związku ze sprawą legalności majątku Kwaśniewskich. Posłowie opowiedzieli się wówczas przeciw uchyleniu immunitetu b. szefowi CBA Mariuszowi Kamińskiemu (PiS).
Kaczyński był pytany o głosowanie w sprawie odebrania immunitetu wiceprezesowi PiS Mariuszowi Kamińskiemu podczas prezentacji książki "Czas na zmiany". Jak powiedział prezes PiS, wynik głosowania nie był efektem zakulisowych gier. - Wystąpienie Mariusza Kamińskiego było niesłychanie przekonujące. Znaleźli się posłowie, którzy na to zareagowali - podkreślił Kaczyński.
Przeciwko wnioskowi prokuratury było 9 posłów koalicji PO-PSL, 34 wstrzymało się od głosu.
Zaznaczył, że posłowie, którzy wstrzymali się od głosu, bądź nie głosowali, "w istocie opowiedzieli się przeciw" uchyleniu immunitetu Kamińskiego. - Co z tego wynika na przyszłość? Sądzę, że nie szybsze wybory. Mieliśmy do czynienia ze znaczącym, ładnym incydentem. Nie sądzę, by to miało daleko idące skutki polityczne - ocenił prezes Prawa i Sprawiedliwości.
O uchylenie immunitetu Kamińskiemu wnioskowała Prokuratura Okręgowa Warszawa-Praga, która chciała mu postawić zarzut przekroczenia uprawnień podczas czynności operacyjnych CBA w czasach, kiedy nim kierował. Kamiński mówił we wtorek, że chodzi o akcję dotyczącą zakupu willi w Kazimierzu Dolnym, w posiadanie której wcześniej - jak podejrzewało Biuro - mieli nielegalnie wejść Kwaśniewscy.
B. prezydent Aleksander Kwaśniewski i jego żona Jolanta uważają, że dotyczące ich działania CBA były nielegalne. Zaprzeczyli, by dokonywali zakupów ze środków pochodzących z nieudokumentowanych źródeł. "Nie pierwszy raz jesteśmy ofiarami brutalnych ataków politycznych ze strony pana Mariusza Kamińskiego i osób z nim związanych" - napisali Kwaśniewscy w oświadczeniu.