Jarosław Kaczyński też chce zmieniać konstytucję
Konstytucję jest zła. Trzeba ją zmienić, ale w wielu punktach, a nie tylko tych, które w tej chwili są doraźnie potrzebne PO - uważa PiS Jarosław Kaczyński. Zadeklarował, że jego partia gotowa jest do poważnej dyskusji na temat zmian ustrojowych w Polsce.
22.11.2009 | aktual.: 22.11.2009 14:51
Zdaniem Jarosława Kaczyńskiego kalendarz prac nad zmianami w konstytucji zaproponowany przez premiera Donalda Tuska jest "próbą powtórzenia trybu, w jakim uchwalano ustawę hazardową". - W tym trybie uchwalanie konstytucji to jednak jest przesada. Na to na pewno się nie zgodzimy. To jest kolejna koncepcja o charakterze czysto propagandowym. Do rozmowy o przebudowie polskiego ustroju jesteśmy gotowi. Ale poważnej - podkreślił prezes PiS
Według Jarosława Kaczyńskiego - jeśli ma być referendum w sprawie zmiany w konstytucji - to należy zapytać społeczeństwo, czy chce wzmacniać pozycję premiera, czy prezydenta. - To jest przecież kwestia dyskusyjna. Na pewno ta obecna konstrukcja nie jest najlepsza, ale też nie przesadzajmy. Gdyby postawa rządu była inna, to można by wiele zdziałać - uznał prezes PiS.
W sobotę premier przedstawił propozycje zmian w konstytucji, zgodnie z którymi pełną odpowiedzialność za władzę wykonawczą w państwie ponosiłby "gabinet, wspierany przez większość parlamentarną". Już w najbliższych wyborach prezydent miałby być wybierany przez Zgromadzenie Narodowe, nie powinien też mieć prawa weta. Premier chciałby również zmniejszenia wielkości obu izb - sejmu i senatu. Opowiada się też za wyborem senatorów w okręgach jednomandatowych, a posłów - według ordynacji mieszanej.