Jarosław Kaczyński podczas sejmowej debaty: jesteśmy panami
W debacie dotyczącej wniosku o odwołanie marszałka Marka Kuchcińskiego, w obronie klubowego kolegi wystąpił sam szef Prawa i Sprawiedliwości Jarosław Kaczyński. Niestety zaliczył wpadkę, o której opozycja i użytkownicy internetu długo nie zapomną.
Kaczyński w trakcie debaty nad odwołaniem marszałka Sejmu Marka Kuchcińskiego podziękował szefowi PO Grzegorzowi Schetynie za wystąpienie. - On tutaj znakomicie scharakteryzował 8 lat rządów PO w Sejmie - ocenił. Wspomniał w tym kontekście o odrzucaniu praw opozycji, "mówieniu, że opozycja musi być anihilowana" i "przypominaniu: wygrajcie wybory". - No to wygraliśmy - powiedział prezes PiS.
Rzeczniczka PiS Beata Mazurek na bieżąco komentowała wystąpienie prezesa partii na Twitterze.
Prezes PiS mówił też o "fenomenie fałszywej świadomości". - Przypuszczam, że pan być może wierzy w to co pan mówi - zwrócił się do Schetyny.
- Ta grupa, którą pan reprezentuje ma taką świadomość. Jest emanacją szerszej grupy społecznej: profitentów procesu, który się w Polsce od lat 80. odbywał, którzy dzięki negatywnym cechom społecznym zdołali się przebić i mają fałszywą świadomość wzmacnianą przez bardzo prymitywną formę liberalizmu - dodał Kaczyński.
Prezes PiS Jarosław Kaczyński ocenił, że posłowie PO blokując w grudniu Sejm, zachowali się jak Samoobrona. Apelował do polityków Platformy, aby wyzwolili się z fałszywej świadomości, która - jego zdaniem - zakłóca odbieranie im najbardziej elementarnych faktów.
Nieprzemyślana riposta prezesa PiS
- Wyście blokowali Sejm, postępowaliście jak Samoobrona. Kiedy to robiła Samoobrona, to nie mieliście żadnych wątpliwości, że trzeba użyć siły, myśmy siły nie użyli, chociaż były wszelkie przesłanki prawne do tego, żeby jej użyć - stwierdził.
Wówczas z sali padła uwaga, że politycy PiS są "ludzkimi panami".
- Tak, jesteśmy ludzkimi panami, bo jesteśmy panami, w przeciwieństwie do niektórych - odparł prezes PiS.
To stwierdzenie natychmiast wywołało reakcję polityków opozycji. Komentowali je bieżąco na Twitterze.
Kosiniak-Kamysz: w Polsce odrodziła się Partia Panów
Do słów Kaczyńskiego nawiązywano także podczas kolejnych wystąpień w debacie sejmowej. Szef klubu PO Sławomir Neumann zwracając się do prezesa PiS stwierdził:"To, co pan teraz mówił pokazuje dokładnie, gdzie wy jesteście, dokładnie państwo PiS".
- Uważacie się za panów, którzy mogą wszystko, którzy używają siły w stosunku do ludzi pod Sejmem, żeby pan prezes mógł wieczorem wyjechać, pan jedzie - ludzie z drogi - ironizował. - Wasze kolumny rozbijają samochody ludzi na ulicach, bo czujecie się właścicielami państwa, to jest właśnie myślenie prezesa Kaczyńskiego, to jest arogancja i pycha, która was zgubi, to jest cała kwintesencja państwa PiS - oświadczył szef klubu PO.
Przedstawiciel klubu Kukiz'15 Grzegorz Długi, rozpoczynając swoje przemówienie stwierdził, "że panowie to byli przed wojną".
- Oprócz wymiany poglądów na temat marszałka Kuchcińskiego uzyskaliśmy ważniejszą informację, że w Polsce odrodziła się Partia Panów. Partia Panów, która wyzyskuje polską wieś, uzyskała tam poparcie, a teraz ją odrzuca - stwierdził nawiązując do słów Kaczyńskiego szef PSL Władysław Kosiniak-Kamysz.
Do słów Jarosława Kaczyńskiego nawiązał w swoim wystąpieniu także Michał Kamiński, występujący w imieniu koła Europejskich Demokratów. - Jaki pan, taki kram. Pan zapomniał, że będąc marszałkiem jest pan nie tylko marszałkiem wszystkich posłów, ale przede wszystkim marszałkiem Sejmu Rzeczpospolitej Polskiej. Tej Rzeczpospolitej, która nie ma pana, która nie jest folwarkiem zamieszkanym przez ciemny lud, ale wspólnym dobrem wszystkich jej dumnych obywateli - stwierdził zwracając się do marszałka Sejmu.
Internauci kpią ze słów Kaczyńskiego: ta chwila, gdy przeciwnik daje ci prezent
Wypowiedź prezesa PiS komentowali także użytkownicy Twittera. Zaroiło się od wpisów z hashtagami: #ludzkiPan i #ludzkiepany.
\
Schetyna: Kaczyński powinien przeprosić za te słowa
Do słów Jarosława Kaczyńskiego odniósł się na briefingu po głosowaniu o odwołanie marszałka Sejmu lider PO. - To jest żałosne i tak naprawdę zawstydzające. Uważam, że nie można wypowiadać się w taki sposób, to ma najgorsze konotacje historyczne w takim stwierdzeniu, że naród panów, rasa panów - powiedział Grzegorz Schetyna. Jego zdaniem prezes PiS powinien przeprosić za te słowa. - Jestem zdziwiony, bo sposób w jaki mówił i co powiedział, to jest hańba. Takich słów w polskim Sejmie jeszcze nie było - powiedział szef Platformy.
- Grzegorz Schetyna w swoim wystąpieniu poniósł klęskę i się ośmieszył. Teraz atakując prezesa Jarosława Kaczyńskiego próbuje się ratować - skomentowała zarzuty Schetyny rzeczniczka PiS Beata Mazurek. - Żadnych przeprosin panie Schetyna nie będzie, niech pan nie odwraca kota ogonem. Dzisiejsze pańskie wystąpienie to była kompromitacja i Jarosław Kaczyński w swoim 5 -minutowym wystąpieniu, jak to mówią internauci, pana "zaorał"- dodała.