Jarosław Kaczyński o tarciach w Zjednoczonej Prawicy. "Nie są niczym nowym"
- Jesteśmy bardzo szeroką formacją. Mamy skrzydło dość radykalne, ale też umiarkowane. Ta formuła jest źródłem naszego sukcesu. Czasem oznacza to spowolnienie procesu, ale bilans jest korzystny - mówi Jarosław Kaczyński.
Oświadczenie Jarosława Gowina i Jarosława Kaczyńskiego ws. wyborów 2020 zwiastowało normalizację stosunków między politykami. Nie wiadomo, czy po sobotnim spotkaniu na Nowogrodzkiej znowu nie dojdzie do ich zaostrzenia. Liczne doniesienia mówią nawet o zerwaniu paktu między liderami partii, ale nie doszło do oficjalnego potwierdzenia. Prezes PiS w "Gazecie Polskiej" opowiedział o relacjach w koalicji. Fragment rozmowy zamieścił portal niezalezna.pl.
- Jesteśmy bardzo szeroką formacją. Mamy skrzydło dość radykalne, ale mamy też drugie umiarkowane, czy bardzo umiarkowane, którego przedstawicielem jest Jarosław Gowin. Tarcia między nami nie są, jak sądzę, niczym nowym - powiedział Kaczyński. Przyznał, że do napięć dochodziło już w przeszłości, m.in. podczas uchwalania reformy wymiaru sprawiedliwości.
Przeczytaj: Wybory prezydenckie 2020. Jarosław Kaczyński ma scenariusz na wypadek przegranej w Sejmie
- Ta formuła obozu Zjednoczonej Prawicy, choć niekiedy problematyczna, jest także źródłem naszego sukcesu. Dzięki różnorodności spojrzeń i opinii jesteśmy w stanie odnosić zwycięstwa. Czasem oznacza to spowolnienie procesu i musimy ponosić dodatkowe koszty, ale bilans i tak jest bardzo korzystny. Nie mogę wykluczyć, że inne kryzysy wewnętrzne nas nie dotkną, ale mam nadzieję, że sobie z nimi poradzimy - skomentował.
Zobacz też: Wybory 2020 - tym razem się uda? "Jarosław Kaczyński ma za sobą dwie instytucje"
Źródło: "Gazeta Polska"/niezalezna.pl
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl