Jarosław Kaczyński do górników: zaczynają was szczuć, nie lękajcie się
- Zaczynają was szczuć, chcą pokłócić z resztą społeczeństwa, mówiąc, że prawa górnicze są przyczyną złej sytuacji w kopalniach - powiedział Jarosław Kaczyński górnikom podczas konferencji prasowej w Rudzie Śląskiej. - To nie wasze przywileje wywołały kryzys - podkreślił. I dodał: - powtórzę to, co mówiłem 13 grudnia. "Nie lękajcie się".
- Rząd podnosi rękę na was, na wasze rodziny - powiedział Kaczyński. - Przyjechaliśmy tu ze wsparciem w słusznej walce los górnictwa i Ślaska - podkreślił.
Prezes PiS powiedział, że "na Śląsku trzeba powiedzieć 'dość'". - Trzeba walczyć i trzeba wiedzieć kto jest winien - zaznaczył.
Kaczyński uznał, że "prezydent ma w ręku karty". - Uderzenie w polskie górnictwo się nie powiedzie, jeśli Komorowski powie "weto" - powiedział. I dodał: - W końcu reprezentuje on cały naród, a nie jedną grupę. Ta operacja nie ma poparcia u większości Polaków - stwierdził.
W ocenie Kaczyńskiego, władza "z jakichś powodów nie chce zatrzymać węgla z Rosji". Jeśli PiS dojdzie do władzy te praktyki się skończą, będziecie mieli pracę - zapewnił.
Polityk zadeklarował, że górnicy mają jego poparcie. - Będziemy o was walczyli. I w Warszawie, i w sejmie - powiedział.
"Brzeszcze znikną z powierzchni ziemi"
- Jak zamkną kopalnie, to zaorają nas z całą tą ziemią tutaj. Brzeszcze znikną z powierzchni ziemi – takie komentarze usłyszał reporter Wirtualnej Polski przed kopalnią w Brzeszczach. Wszystko przez zerwanie negocjacji pomiędzy przedstawicielami rządu a związkami zawodowymi. Wczoraj odbyło się drugie spotkanie obu stron, które również zakończyło się fiaskiem. Dzisiaj przed kopalnią "Brzeszcze" trwa manifestacja i blokada drogi krajowej na trasie Oświęcim-Bielsko-Biała.
Proponowany przez rząd plan naprawczy dla polskiego górnictwa zakłada m.in. likwidację kopalń: Bobrek Centrum w Bytomiu, Brzeszcze w miejscowości o tej samej nazwie, Pokój w Rudzie Śląskiej oraz Sośnica-Makoszowy w Gliwicach i Zabrzu.