PolskaJarosław Gowin komentuje możliwy brak śledztwa ws. wyroku Trybunału Konstytucyjnego z 9 marca. "Decyzji śledczych nie można traktować w kategorii politycznego dyktatu"

Jarosław Gowin komentuje możliwy brak śledztwa ws. wyroku Trybunału Konstytucyjnego z 9 marca. "Decyzji śledczych nie można traktować w kategorii politycznego dyktatu"

• TVN24 dotarł do projektu decyzji, która powstaje w Prokuraturze Okręgowej Warszawa – Praga
• Zdaniem śledczych wyroku Trybunału nie trzeba drukować, ponieważ TK obradował wówczas wbrew prawu
• Wg prokuratury skład TK nie został wyłoniony zgodnie z przegłosowaną przez PiS "nowelą grudniową" ustawy o Trybunale
• Gowin w TVN24: ta decyzja będzie oznaczała, że część środowiska prawniczego popiera rządową interpretację sporu o TK

27.04.2016 | aktual.: 27.04.2016 12:24

9 marca Trybunał Konstytucyjny wydał wyrok w sprawie nowelizacji ustawy o TK. Według sędziów nowela jest sprzeczna z zapisami Konstytucji RP. Rząd odmówił publikacji wyroku, gdyż, jak twierdzi, był on wydany niezgodnie z przepisami i jest opinią, a nie orzeczeniem. Po tej decyzji do prokuratur w Polsce zaczęły spływać zawiadomienia o możliwości popełnienia przestępstwa przez premier Beatę Szydło. Sprawą zajęła się Prokuratura Okręgowa Warszawa-Praga.

TVN24 dotarł do projektu decyzji, która powstaje w Prokuraturze Okręgowej Warszawa. Według prokuratury rząd nie musi publikować wyroku TK z 9 marca, bowiem Trybunał obradował wówczas wbrew prawu. Zdaniem śledczych, 9 marca sędziowie powinni procedować na podstawie przyjętej przez Sejm głosami PiS "noweli grudniowej” zwanej też ustawą naprawczą ustawy o TK. Trybunał obradował w składzie 12 sędziów. Zaś zgodnie z "nowelą grudniową" powinien orzekać przy udziale co najmniej 13 sędziów.

Do sprawy na antenie TVN24 w programie "Jeden na Jeden" odniósł się wicepremier i minister nauki i szkolnictwa wyższego Jarosław Gowin. Jak powiedział minister, nie wie, jakie jest obecne stanowisko prokuratury w tej sprawie i nie widzi powodu, dla którego "przedstawiciel rządu miałby komentować decyzję prokuratorów".

Gowin podkreślił, że nie należy traktować decyzji śledczych w kategorii "politycznego dyktatu", a to, że Zbigniew Ziobro jest prokuratorem generalnym, nie wpływa na to, co postanowią prokuratorzy. - Podległość administracyjna nie oznacza, że minister sprawiedliwości może dyktować prokuratorom stanowisko w spornych sprawach - zaznaczył.

Minister powiedział, że jeżeli nie zostanie wszczęte śledztwo, nie będzie to dla niego zaskoczenie. - To będzie oznaczało, że duża część środowiska prawniczego - chociaż pewnie mniejszość - popiera tę interpretację sporu o Trybunał Konstytucyjny, jaką przedstawia rząd - dodał.

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (269)