Jarosław Gowin wciąż przebywa w szpitalu
Jarosław Gowin przed tygodniem musiał być hospitalizowany. Jak wyjaśniają członkowie jego ugrupowania, to efekt komplikacji po przebytym wiosną zakażeniu SARS-CoV-2. Lider Porozumienia cały czas przebywa w szpitalu.
- Jarosław Gowin jest cały czas w szpitalu. Rozmawiałem z nim dzisiaj - czuje się dobrze. Jestem przekonany, że niedługo sam będzie mógł mówić o swoim stanie zdrowia - powiedział w sobotę rzecznik koła parlamentarnego Porozumienia Jan Strzeżek.
Jak dodał, "ma nadzieję, że Jarosław Gowin niedługo sam wystąpi przed kamerami i wszystkie ewentualne wątpliwości zostaną rozwiane".
Zapytany o to, czy choroba Gowina wpływa na działanie władz partii i czy wymusi jakiekolwiek zmiany, zaprzeczył. - Nikt z nas nie wyobraża sobie Porozumienia Jarosława Gowina bez Jarosława Gowina - podkreślił Strzeżek.
24 listopada rzeczniczka Porozumienia Magdalena Sroka poinformowała, że lider ugrupowania od kilku dni przebywa w szpitalu w "związku z poleceniem lekarzy", ale o szczegółach nie chciała rozmawiać. Wyjaśniła, że nie jest upoważniona do przekazywania informacji o stanie zdrowia Jarosława Gowina.
O powodach hospitalizacji polityka rozmawiał także z rp.pl Michał Wypij. "Bardzo ciężko przeszedł COVID pół roku temu, ta choroba przypomina o sobie, trzeba być czujnym" - ostrzegał Wypij. "Myślę, że jeszcze kilka dobrych dni potrzebuje, żeby zebrać siły. Ale znam premiera, wiem, że to jest twardy zawodnik. Czekamy na ciebie Jarku i robimy swoje" - dodał.
Jarosław Gowin jest w szpitalu, ale ma się dobrze. Wkrótce sam opowie
Koledzy z ugrupowania nie mają wątpliwości, że lider powróci do polityki. Wyjaśniają, że jest jedną z najważniejszych postaci na polskiej scenie politycznej i ma jeszcze wiele do zrobienia.
Wypij, dopytywany, czy sytuacja polityczna i ataki na Gowina mogły przyczynić się do pogorszenia jego stanu zdrowia, nie zaprzeczył. "Nie jest pewnie tajemnicą, że skoordynowany atak medialny, zdrada współpracowników mogły mieć wpływ na jego stan zdrowia" - powiedział.