ŚwiatJanukowycz chce rozpisania wyborów od początku

Janukowycz chce rozpisania wyborów od początku

Kompromisowym wyjściem z kryzysu politycznego na Ukrainie powinno być rozpisanie nowych wyborów prezydenckich - oświadczył Stepan Hawrysz, reprezentujący interesy
premiera Wiktora Janukowycza.

29.11.2004 | aktual.: 29.11.2004 16:35

Zgadzamy się na nowe wybory, ale nie na powtórzenie drugiej tury - powiedział Hawrysz, członek grupy roboczej, która zobowiązała się do prowadzenia rozmów z opozycją w celu przezwyciężenia kryzysu politycznego.

Opozycja skupiona wokół Wiktora Juszczenki zgadza się na powtórzenie drugiej tury.

Hawrysz powiedział też, że jak dotąd przedstawicie grup roboczych, reprezentujących Janukowycza i Juszczenkę, nie zdołali rozpocząć dialogu. W niedzielę przedstawiciele opozycji oświadczyli, że obóz władzy doprowadził do zerwania rozmów politycznych i prowadzi grę na czas.

W piątek w Kijowie odbyły się obrady okrągłego stołu, podczas których przedstawiciele władz i opozycji zgodzili się przystąpić do rozmów w sprawie uregulowania kryzysu politycznego w państwie. W obradach uczestniczył m.in. prezydent Aleksander Kwaśniewski, unijny szef dyplomacji Javier Solana i przewodniczący parlamentu Rosji Boris Gryzłow.

Opozycja oskarżyła władze o fałszerstwa wyborcze, jej zwolennicy od ośmiu dni protestują na ulicach Kijowa i wielu innych miast Ukrainy. Uważają, że wybory wygrał lider prozachodniej opozycji Juszczenko. Jego zwycięstwo potwierdzały sondaże exit-polls.

W sobotę ukraiński parlament unieważnił drugą turę wyborów prezydenckich i w tym tygodniu prawdopodobnie zdecyduje o konieczności jej powtórzenia.

W niedzielę w Siewierodoniecku odbył się zjazd przedstawicieli wschodnich regionów Ukrainy, podczas którego zagrozili oni walką o autonomię, jeżeli ich faworyt Janukowycz nie zostanie zaprzysiężony jako prezydent. W obradach uczestniczyli m.in. premier Janukowycz i mer Moskwy Jurij Łużkow.

Zarówno Janukowycz, jak i Juszczenko twierdzą, że wygrali wybory prezydenckie 21 listopada. Zwycięstwo Janukowycza uznała Centralna Komisja Wyborcza, opozycja twierdzi, że wybory sfałszowano, głosowanie potępił parlament, a Sąd Najwyższy zebrał się w poniedziałek, by rozsądzić spór. Decyzja zapadnie prawdopodobnie we wtorek.

Roman Kryk

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)