Janik: trwają negocjacje, nie zrezygnujemy z Tetry
Trwają negocjacje cenowe, ale nie ma mowy o rezygnacji z systemu Tetra - powiedział minister spraw wewnętrznych i administracji Krzysztof Janik, pytany, czy istnieje zagrożenie dla systemu profesjonalnej łączności cyfrowej dla służb bezpieczeństwa publicznego.
W sobotę "Rzeczpospolita" doniosła, że ponieważ polski rząd nie podjął dotychczas decyzji w sprawie Tetry - najdroższej inwestycji w ramach całościowej umowy offsetowej, związanej z zakupem przez Polskę samolotów F-16 - pełna realizacja tego programu jest zagrożona. Po podpisaniu kontraktu o zakupie samolotów F-16 amerykański koncern Lockheed Martin zobowiązał się do zainwestowania w Polsce w ciągu 10 lat prawie 8 miliardów dolarów.
Sieć Tetra ma rozwiązać problem bezpiecznego komunikowania się policji i służb ratowniczych w Polsce. Jak podkreślił w rozmowie z PAP minister Janik, tego typu urządzeniami dysponują w tej chwili Wielka Brytania, Stany Zjednoczone i kraje skandynawskie. "Jak każdy najnowocześniejszy system jest drogi. Offset jest dla nas szansą na uruchomienie produkcji w kraju" - dodał szef MSWiA.
Według "Rz", okazało się jednak, że koszty budowy takiej sieci łączności, a zwłaszcza jej eksploatacji, są tak ogromne, iż pod znakiem zapytania stanęła celowość uruchomienia całego przedsięwzięcia.
"Nie ma mowy o rezygnacji. Możemy teraz zrezygnować (z Tetry), ale mój następca za dwa, trzy lata będzie to musiał zrobić" - zapewnił natomiast minister Janik.
Wyjaśnił, że budowa systemu zajmie trzy, cztery lata, a potem powinien on działać przez ok. 8 lat (dopóki nie będzie wymagać unowocześnienia). "Pomysł polega na tym, żeby budowę systemu i jego funkcjonowanie sfinansować z bieżących środków budżetowych, ale - także dzięki offsetowi - rozłożonych na lata" - powiedział.
