Jan Paweł II jest już w Grecji
Przygotowania do wizyty papieża w Syrii (AFP)
Papież Jan Paweł II przyleciał w piątek przed południem czasu warszawskiego z Rzymu do Aten, rozpoczynając 6-dniową pielgrzymkę śladami św. Pawła - do Grecji, Syrii i na Maltę. Jest to pierwsza od 700 lat papieska wizyta w Grecji.
04.05.2001 | aktual.: 22.06.2002 14:29
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Na lotnisku dostojnego gościa powitali minister spraw zagranicznych Grecji, Georgios Papandreu oraz nuncjusz apostolski w tym kraju arcybiskup Paul Tabet i katolicki arcybiskup Aten Nikolaos Foskolos.
Dziewczynka i chłopiec w strojach ludowych wręczyli Ojcu Świętemu gałązkę oliwną i garstkę ziemi, którą ucałował, podobnie jak przy każdej podróży zagranicznej. Po krótkim powitaniu Papież udał się na spotkanie z prezydentem.
Papież Jan Paweł II, zaapelował po spotkaniu z prezydentem Stephanulosem o zgodę między chrześcijanami ze wschodu i zachodu.
Troska o jedność między wschodnią i zachodnią częścią Europy jest wspólna - powiedział Papież i dodał, że jest jeszcze wiele do zrobienia dla jedności chrześcijan.
Jan Paweł II wezwał Grecję do budowy mostów i kultury dialogu podkreślając, że jest to jedna z najważniejszych kwestii dla przyszłóści Europy.
Papież rozmawiał także z premierem Costasem Simitisem i przewodniczącym greckiego parlamentu Apostolosem Kakklamanisem, z którym najprawdopodobniej omawiał kwestię statusu Kościoła katolickiego w Grecji.
Jest to 93. pielgrzymka Jana Pawła II. Została nazwana jubileuszową, ponieważ stanowi ostatnią część papieskiej podróży do miejsc związanych z historią zbawienia. Ojciec Święty będzie przebywał w Atenach, Damaszku, a potem uda się na Maltę. Wiosną ubiegłego roku papież odwiedził Ziemię Świętą.
Dotychczas Jan Paweł II był gościem 123 krajów i spędził w podróżach zagranicznych blisko 538 dni. Papież - pielgrzym pokonał 1 099 360 kilometrów poza granicami Włoch. Podczas wizyt zagranicznych wygłosił 2276 homilii i przemówień.
Zdaniem obserwatorów, wizyta papieża w Grecji będzie jedną z najtrudniejszych w czasie jego pontyfikatu. Stosunki pomiędzy katolikami a prawosławnymi w tym kraju są określane jako niechętne lub wręcz wrogie. Formalnie wzajemne ekskomuniki, rzucone podczas wielkiej schizmy wschodniej w 1054 r., zostały cofnięte na Soborze Watykańskim II w 1965 r., lecz pozostały uprzedzenia.
Przeciwko papieskiej wizycie od kilku dni protestuje część prawosławnych Greków. W środę w centrum Aten demonstrowało prawie 2 tys. osób, w tym wielu mnichów. Manifestanci nieśli transparenty z napisami: "Papiestwo = totalitaryzm", "Papież do domu". Jana Pawła II obwiniano nawet o bombardowania Serbii.
Grecki rząd potępił protesty wyznawców prawosławia przeciwnych wizycie papieża. Według rządu "skrajna grupa" protestujących nie reprezentuje całego narodu.
W Grecji jest 11 mln wyznawców prawosławia i zaledwie 200 tys. katolików, którzy oczekują pierwszej wizyty Jana Pawła II w tym kraju. (jask, ej)