Jan Paweł II, chociaż jest chory, wciąż pracuje
Papież pozostanie w szpitalu kilka dni - poinformował rzecznik Watykanu Joaquin Navarro-Valls. Zapewnił, że stan Ojca Świętego nie budzi szczególnego niepokoju. Mimo choroby i hospitalizacji Jan Paweł II pracuje - mianował nowych hierarchów.
02.02.2005 | aktual.: 02.02.2005 15:46
Nie ma powodu do szczególnego alarmu. Ojciec Święty pozostanie w szpitalu kilka dni - powiedział Radiu Watykańskiemu rzecznik Stolicy Apostolskiej. Zaznaczył, że o tym, kiedy papież opuści klinikę Gemellego, zadecydują lekarze.
Przed południem w specjalnym komunikacie rzecznik informował, że po spokojnie spędzonej nocy stan papieża jest w normie, że sytuacja została ustabilizowana.
We wtorek późnym wieczorem z powodu powikłań pogrypowych Jan Paweł II został przewieziony do rzymskiej kliniki Gemellego.
W wypowiedzi radiowej Navarro-Valls poinformował także, że kiedy po godzinie 10.00 rano wychodził z pokoju Jana Pawła II, arcybiskup Stanisław Dziwisz przygotowywał mszę św., którą papież celebrował ze swego łóżka. To pozwala zrozumieć, w jakim papież jest stanie - podkreślił rzecznik.
Powołując się watykańskie źródła, AFP napisała, że mimo choroby i hospitalizacji papież mianował nowych biskupów i kardynałów. Nominacje otrzymali dwaj biskupi w Brazylii, biskup pomocniczy Zagrzebia oraz dwaj kardynałowie z watykańskiej kongregacji.
Przed kliniką Gemellego stoją tłumy ludzi. Tysiące wiernych, wśród nich wielu Polaków, od rana gromadzą się również na Placu świętego Piotra i w bazylice watykańskiej.
Życzenia powrotu do zdrowia napłynęły od prezydenta Włoch Carlo Azeglio Ciampiego, głównego rabina Rzymu Riccardo Di Segni oraz od całej włoskiej Izby Deputowanych.
O powrót papieża do zdrowia modlą się wierni w wielu krajach świata, także w Polsce, gdzie katolicy odwiedzają dziś kościoły z okazji święta Matki Bożej Gromnicznej.
Sylwia Wysocka