Jan Maria Jackowski: nie jest tajemnicą, że obecny rząd nie jest podnóżkiem pani Merkel, tak jak poprzednie
- Nie jest tajemnicą, że obecny rząd nie jest podnóżkiem pani Merkel, tak jak były poprzednie rządy: pani Kopacz i pana Tuska. Zresztą gdyby nie kaprys pani Merkel, to pan Tusk nigdy w życiu by nie został przewodniczącym RE, to trzeba sobie jasno powiedzieć - mówił w programie #dziejesienazywo Wirtualnej Polski senator Prawa i Sprawiedliwości Jan Maria Jackowski.
19.04.2016 | aktual.: 19.04.2016 14:40
Zaraz po tej wypowiedzi senatora PiS, obecny w studio poseł Rafał Trzaskowski z PO odpowiedział, że kanclerz Angela Merkel była ostatnią osobą, która zgodziła się na wybór Donalda Tuska na przewodniczącego Rady Europejskiej. Wówczas Jackowski powiedział, że "następuje pewna rekonfiguracja". - Nawet były kanclerz Kohl skrytykował Merkel za te idiotyzmy z imigrantami, politykę, która pcha Europę w niewyobrażalny kryzys i wywołuje wewnętrzne napięcia w Unii - stwierdził polityk PiS.
- To oznacza, że ta rezolucja (ws. sytuacji w Polsce - red.) jest efektem krytycznej wobec imigrantów polityki polskiego rządu? - zapytał prowadzący program Paweł Lisicki. - Między innymi. To jest za całokształt - odparł Jackowski. Trzaskowski nie zgodził się z taką oceną, wskazując, że rezolucja nie osłabia "pozycji Polski, tylko prestiż rządu PiS". - Jeżeli chodzi o interesy Polaków, to PiS pozbawiło się jakiegokolwiek kapitału politycznego, żeby o ten interes zabiegać. Dlatego, że obraża swoich partnerów - mówił.
Jackowski ocenił, że rezolucja Parlamentu Europejskiego wobec Polski "odbije się echem", ponieważ "będzie wykorzystywana przeciwko Polsce. - Przeciwko rządowi, nie Polsce - odparł Trzaskowski. - Pan oddziela, ale to jest też pana rząd i pan składał ślubowanie poselskie na suwerenność i obronę interesów Rzeczypospolitej - odpowiedział senator PiS i dodał, że polityk PO "działa wbrew temu ślubowaniu".
- Nie mam żadnej lojalności do rządu PiS, który łamie konstytucję. Zero lojalności! - odparował szybko Trzaskowski. - Ale ma pan lojalność do państwa polskiego - stwierdził Jackowski.