Jan Lityński nie żyje. Wznowiono poszukiwania ciała

We wtorek rano wznowione zostaną poszukiwania ciała Jana Lityńskiego. W akcji nad Narwią w okolicach Pułtuska będzie uczestniczyć około stu osób. W gotowości są drony, quady, łódź i helikopter.

Jan Lityński nie żyje. Strażacy wciąż szukają ciałaJan Lityński nie żyje. Służby wciąż szukają ciała
Źródło zdjęć: © PAP | Marcin Obara

We wtorek rozpocznie się kolejny dzień, w którym służby będą szukać ciała Jana Lityńskiego. Poprzednia akcja zakończyła się w poniedziałek wieczorem. Teraz w poszukiwania ma się zaangażować blisko 100 osób. Policjanci mają patrolować brzeg Narwi w okolicy Pułtuska. Z kolei ratownicy WOPR mają rozbijać bryły lodu na rzece - informuje portal rmf24.pl.

Jan Lityński nie żyje. Służby szukają ciała

Do akcji, podobnie jak w poniedziałek, mogą zostać wykorzystane drony, quady, łódź i helikopter. Strażacy tłumaczą, że mimo posiadania specjalistycznego sprzętu nurkowego poszukiwania są bardzo trudne. Przeszkodą ma być właśnie fakt, że rzeka jest częściowo pokryta lodem. Nurt mógł zepchnąć ciało nawet kilka kilometrów dalej w stronę Warszawy.

Na razie udało się znaleźć jedynie część garderoby należącej do Jana Lityńskiego. Kaszkiet znajdował się blisko miejsca, w którym lód załamał się pod byłym działaczem opozycji w PRL. Poszukiwania trwają od weekendu, ale w poniedziałek akcja objęła duży teren. W miejscu, gdzie prowadzone są poszukiwania, Narew ma wiele rozlewisk.

Jan Lityński zginął, ratując psa

Jan Lityński był w niedzielę z żoną na spacerze, zabrali ze sobą psy. Jeden z czworonogów miał się ześlizgnąć z wału nad Narwią i wpaść do wody. Polityk chciał uratować swojego pupila, ale wtedy załamał się pod nim lód. Według żony mężczyzna utonął. "Był w znakomitej formie, acz nie na tyle, by się stamtąd wydostać" - napisała w mediach społecznościowych Elżbieta Bogucka.

Jan Lityński nie żyje. Bartosz Arłukowicz: absolutnie tragiczna wiadomość

Źródło: rmf24.pl

Wybrane dla Ciebie
O krok od tragedii. Rodzina podtruła się tlenkiem węgla
O krok od tragedii. Rodzina podtruła się tlenkiem węgla
Ostre słowa Pawłowicz. Tak zareagowała na krytykę Żurka
Ostre słowa Pawłowicz. Tak zareagowała na krytykę Żurka
Brutalne pobicie w Żyrardowie. Policja poszukuje sprawcy
Brutalne pobicie w Żyrardowie. Policja poszukuje sprawcy
Wypadek w Pruszkowie. Dziewięć osób rannych, w tym dwoje dzieci
Wypadek w Pruszkowie. Dziewięć osób rannych, w tym dwoje dzieci
Kanada planuje przekazać Ukrainie rosyjski samolot An-124
Kanada planuje przekazać Ukrainie rosyjski samolot An-124
Pochówki po ekshumacjach Polaków. Ambasador Ukrainy podał szczegóły
Pochówki po ekshumacjach Polaków. Ambasador Ukrainy podał szczegóły
Dzieci znalazły igłę w cukierku. "Uniknęliśmy tragedii"
Dzieci znalazły igłę w cukierku. "Uniknęliśmy tragedii"
Bitwa o Pokrowsk. "Liczba zlikwidowanych Rosjan stopniowo rośnie"
Bitwa o Pokrowsk. "Liczba zlikwidowanych Rosjan stopniowo rośnie"
To jeszcze nie koniec ciepła. Znów będzie powyżej 15 stopni
To jeszcze nie koniec ciepła. Znów będzie powyżej 15 stopni
Rosja wściekle atakuje. Na Ukrainę w październiku spadło 270 rakiet
Rosja wściekle atakuje. Na Ukrainę w październiku spadło 270 rakiet
Strzelanina na Krecie z trzema ofiarami. Służby o wendecie
Strzelanina na Krecie z trzema ofiarami. Służby o wendecie
Niezwykła historia bliźniaków. Urodziły się w inny sposób i dzień
Niezwykła historia bliźniaków. Urodziły się w inny sposób i dzień