Jaki scenariusz dla opozycji? Kto wygra wybory? Wyniki najnowszego sondażu
W najnowszym sondażu wyborczym Zjednoczona Prawica utrzymała pozycję lidera, ale zanotowała wyraźny spadek poparcia. Poprawiły się za to notowania Ruchu Polska 2050 Szymona Hołowni - wynika z sondażu IBRiS dla "Wydarzeń" Polsatu. W badaniu przeanalizowano też różne warianty dla opozycji. Który z nich jest najkorzystniejszy?
Rosnące ceny żywności i paliw, problemy z kolejną fala koronawirusa - ostatnie wydarzenia nie sprzyjają obozowi rządzącemu, co ma odbicie w sondażach. Z badania IBRiS dla "Wydarzeń" Polsatu wynika, że gdyby wybory parlamentarne odbyły się w najbliższą niedzielę, to Zjednoczona Prawica otrzymałaby najwięcej głosów.
Jaki scenariusz dla opozycji? Wyniki najnowszego sondażu
Rządząca koalicja nie ma jednak powodów do zadowolenia, bo poparcie 30,2 proc. ankietowanych w badaniu IBRiS oznacza spadek o 4 punkty procentowe w porównaniu do ostatniego sondażu. W miejscu stoi poparcie dla Koalicji Obywatelskiej (21,8 proc.), poprawiły się za to notowania Ruchu Polska 2050 Szymona Hołowni. Wskazało na niego 13 proc. respondentów, co stanowi wzrost o 2,5 punktu procentowego względem ubiegłego miesiąca.
Kolejne miejsca w sondażu IBRiS dla "Wydarzeń" zajęły: Konfederacja z wynikiem na poziomie 9,3 proc. (wzrost o 1 punkt procentowy), Lewica - 7,6 proc. oraz PSL-Koalicja Polska - 5,1 proc.
Spora grupa badanych, bo aż 13 proc., nie wie, na kogo oddałaby swój głos w najbliższych wyborach.
W badaniu IBRiS analizowano różne scenariusze dla opozycji. Okazuje się, że mogłaby ona odebrać władzę Zjednoczonej Prawicy tylko w jednym przypadku - wystawiając wspólną listę wyborczą.
Przy takim scenariuszu Zjednoczona Prawica mogłaby liczyć na 32,5 proc. głosów. Natomiast zjednoczona opozycja (KO, PO 2050, Lewica, Porozumienie, PSL) zyskałaby 40,9 proc. głosów. Konfederację wsparłoby w takim układzie 8,4 proc. ankietowanych.
Drugi ze scenariuszy zakładał start nieco podzielonej opozycji - rozbitej na Koalicję Obywatelską oraz wspólny blok Polski 2050 Szymona Hołowni, Porozumienia i PSL. W takim wariancie wybory znów wygrałaby Zjednoczona Prawica (32,4 proc.). KO otrzymałaby 24,2 proc. głosów, a na wspólną listę PO 2050, Porozumienia i PSL zagłosowałoby 17,4 proc. respondentów. 8,6 proc. wsparłoby Konfederację.
Warto zauważyć, że przy obu wariantach koalicja Zjednoczonej Prawicy zyskuje 2 punkty procentowe wobec scenariusza, w którym partie opozycyjne startują oddzielnie.
źródło: "Wydarzenia" Polsat