Jaki los ustawy o specsłużbach - dziś zdecyduje Sejm
W Sejmie ma być w czwartek wieczorem głosowany rządowy projekt reformy służb specjalnych. Przewiduje on likwidację Urzędu Ochrony Państwa i powołanie w jego miejsce Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego oraz Agencji Wywiadu.
Agencja Bezpieczeństwa ma się zajmować kontrwywiadem i walką z najpoważniejszymi przestępstwami, w tym - przypadkami korupcji wśród urzędników państwowych.
Funkcjonariusze Agencji Wywiadu mają natomiast zbierać informacje głównie poza granicami kraju. Zgodnie z projektem ustawy będą oni pozbawieni "policyjnych" uprawnień (np. do zatrzymywania).
Do Agencji Wywiadu ma być włączona także część wywiadu wojskowego - kilkudziesięciu oficerów zajmujących się wywiadem politycznym i strategicznym.
Zgodnie z projektem, na czele Agencji Wywiadowczej staliby wybierani na trzy lata cywile. Szef Agencji byłby w zasadzie nieusuwalny. Odwołanie go z urzędu mogłoby nastąpić jedynie w przypadku złożenia przez niego rezygnacji, zrzeczenia się polskiego obywatelstwa, skazania prawomocnym wyrokiem sądu, choroby lub utraty predyspozycji do zajmowania stanowiska.
Wywiad wojskowy pozostałby w Wojskowych Służbach Informacyjnych. Rząd chce także powołania Rządowej Wspólnoty Informacyjnej z szefem Agencji Wywiadu na czele. Miałaby ona przygotowywać jednolitą, tajną informację dla najważniejszych osób w kraju.
Podczas środowej debaty na ten temat za skierowaniem rządowego projektu ustawy o reorganizacji służb specjalnych do dalszych prac w Sejmie opowiedziały się kluby SLD, PSL, Unii Pracy i Samoobrony. Kluby Prawa i Sprawiedliwości, Ligi Polskich Rodzin i Platformy Obywatelskiej były za odrzuceniem projektu. (mp)