PolskaJaka będzie ostateczna opinia Komisji Weneckiej? "PiS się boi"

Jaka będzie ostateczna opinia Komisji Weneckiej? "PiS się boi"

• Stanisław Karczewski: źle się stało, iż projekt opinii Komisji Weneckiej wyciekł do mediów
• Karczewski: dobre byłoby przełożenie terminu opublikowania raportu na czerwiec
• Kierwiński: PiS gra na czas ws. Komisji Weneckiej
• Władysław Kosiniak-Kamysz uważa, że PiS boi się opinii Komisji Weneckiej
• "Jeżeli Kaczyński uzna, że trzeba poświęcić któregoś ministra, to nic nie stanie na drodze tej decyzji"

Jaka będzie ostateczna opinia Komisji Weneckiej? "PiS się boi"
Źródło zdjęć: © WP | Andrzej Hulimka

03.03.2016 | aktual.: 03.03.2016 09:48

Marszałek Stanisław Karczewski wyraził nadzieję, że Komisja Wenecka przychyli się do wniosku o przełożenie terminu wydania opinii na temat Polski. Zaproponował to wiceminister spraw zagranicznych.

Stanisław Karczewski powiedział w radiowej Jedynce, że źle się stało, iż projekt opinii Komisji Weneckiej, który zawiera klauzulę niejawności, wyciekł do mediów. Zostało to wykorzystane do walki politycznej, co nie sprzyja rozwiązaniu problemów w Polsce, a taki cel miało zaproszenie Komisji Weneckiej - zauważył marszałek. - Na razie został osiągnięty cel zupełnie odwrotny - dodał.

Rzecznik Komisji Weneckiej powiedział, że ujawniony tekst jest jedną z wersji opinii. Stanisław Karczewski mówił, że w tej sytuacji dobre byłoby przełożenie terminu opublikowania raportu na czerwiec, dałoby to czas na uspokojenie emocji i przygotowanie lepszej opinii. Marszałek Senatu przypomniał, że Komisja zbiera się kilka razy w roku, więc przesunięcie publikacji o jedną sesję nie powinno stanowić problemu.

Stanisław Karczewski uważa, że "zaproszenie Komisji Weneckiej do Polski mogło nastąpić później". O opinię do tego organu zwrócił się w grudniu minister spraw zagranicznych Witold Waszczykowski. Zdaniem Stanisława Karczewskiego, Komisja i tak zapewne przyjechałaby do Polski, żeby ocenić sytuację wokół Trybunału Konstytucyjnego. - Gdyby przyjechała później, myślę, że byłoby lepiej, miałaby szerszy pogląd i mogłaby zobaczyć więcej - mówił marszałek Senatu.

Kierwiński: PiS gra na czas ws. Komisji Weneckiej

Zdaniem posła Platformy Obywatelskiej Marcina Kierwińskiego, gościa radiowej Jedynki, nie ma żadnego powodu, by to opóźniać, a PiS w ten sposób "gra na czas".

Jak mówił Kierwiński, rząd chce jak najbardziej odsunąć w czasie wydanie opinii na temat zmian w Trybunale Konstytucyjnym, która będzie dla niego "miażdżąca". Gość Jedynki przypomniał, że według Jarosława Kaczyńskiego Komisja Wenecka została zaproszona do Polski zbyt wcześnie.

Dlatego - zdaniem Kierwińskiego - w tej sprawie szef MSZ Witold Waszczykowski walczy również o swoje stanowisko. - Przyzwyczaił się do stołka, wie, że skrytykował go prezes Kaczyński. Zdaje sobie sprawę, że to mogą być jego ostatnie dni w ministerstwie - powiedział poseł PO.

Kosiniak-Kamysz o Komisji Weneckiej

Prezes PSL Władysław Kosiniak-Kamysz uważa, że PiS boi się opinii Komisji Weneckiej. Zdaniem gościa radiowej Trójki, MSZ sugerując przesunięcie terminu wydania opinii, gra na zwłokę.

Władysław Kosiniak-Kamysz uważa, że rząd chce zyskać na czasie i lepiej przygotować się do raportu. Przesunięcie terminu wydania opinii na czerwiec zasugerował wiceminister spraw zagranicznych Aleksander Stępkowski.

Prezes Polskiego Stronnictwa Ludowego Władysław Kosiniak-Kamysz dodał, że za całą sprawę szef dyplomacji Witold Waszczykowski może zapłacić dymisją. - Jeżeli Jarosław Kaczyński uzna, że trzeba poświęcić któregoś ministra, to nic nie stanie na drodze tej decyzji - ani zbliżające się Światowe dni Młodzieży, ani szczyt NATO w Warszawie - powiedział prezes PSL.

W lutym do Warszawy przyjechała pięcioosobowa delegacja Komisji, która spotkała się między innymi z prezydentem, przedstawicielami rządu, parlamentu, Trybunału Konstytucyjnego oraz wymiaru sprawiedliwości.

W dniach 11-12 marca Komisja Wenecka na posiedzeniu w pełnym składzie ma przyjąć opinię w ostatecznym kształcie.

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (40)