Jak zostać obywatelem USA? To nic trudnego
Według danych z ostatniego amerykańskiego spisu powszechnego, w 2008 roku obywatelami USA zostało niemal 15 tysięcy Polaków. To najwięcej od ośmiu lat. Spośród krajów europejskich to właśnie Polacy stanowią najliczniejszą grupę nowych obywateli Stanów Zjednoczonych.
W 2009 roku ludność USA liczyła 307 mln osób, z czego 38,5 mln, czyli 1 na 8 mieszkańców, urodziło się poza Stanami Zjednoczonymi. Tendencje imigracyjne na przestrzeni lat bardzo się zmieniły. Jeszcze w 1960 roku 75% imigrantów stanowili przybysze z Europy. Obecnie jest ich niecałe 13%. Ponad 80% imigrantów to osoby urodzone w krajach Ameryki Łacińskiej i Azji. Z tych regionów świata rekrutuje się też największa liczba nowych obywateli amerykańskich.
Zostań fanem Polonii na Facebooku
Najwięcej jest oczywiście Meksykanów. Na drugim miejscu są Hindusi. Trzecie miejsce zajmują Filipińczycy. Polacy w tej kategorii zajmują dopiero 16 pozycję.
Sprawa wygląda jednak zupełnie inaczej, jeśli spojrzymy na statystyki dotyczące samej Europy. Tu osoby urodzone w Polsce wiodą prym. W 2008 roku - ostatnim, za jaki są dane - naturalizowało się 14237 Polaków. To najwięcej spośród wszystkich Europejczyków. Wyprzedzamy m.in. Anglików (12095), Ukraińców (10992) i Rosjan (10778).
Wielu Polaków jest przekonanych, że w USA żyje około 10 mln naszych rodaków. Liczby tej w żaden sposób nie można jednak zweryfikować. Odpowiada ona prawdzie tylko wówczas, jeśli za Polaków uznamy również osoby posiadające amerykańskie obywatelstwo z urodzenia, których rodzice lub dziadkowie pochodzili z Polski. Liczba urodzonych w "starym kraju" Polaków mieszkających w USA, jest znacznie mniejsza. Dane amerykańskiego spisu powszechnego pokazują, że jest to niecałe 500 tys. osób.
Ponad połowa Polaków mieszkających w Stanach Zjednoczonych ma amerykańskie obywatelstwo. Świadczy to o tym, że Polacy chętnie składają wnioski o naturalizację. Może to zrobić każda osoba, która ukończyła 18 lat i od co najmniej pięciu lat posiada status stałego rezydenta, czyli inaczej mówiąc posiada tzw. zieloną kartę. Małżonkowie obywateli USA czekają krócej. O naturalizację mogą się starać już po trzech latach.
Jeszcze szybciej można dostać obywatelstwo wstępując do armii. Można o nie wystąpić już po roku służby. Biorąc pod uwagę ogólne statystyki decyduje się na to jednak raczej niewielu Polaków. Według danych "Gazety Wyborczej" w amerykańskich mundurach służy około 500 naszych rodaków.
Oprócz spełniania powyższych warunków każdy starający się o obywatelstwo musi przekonać urząd imigracyjny, że jest osobą o właściwej postawie moralnej, czyli przede wszystkim niekaraną, a także zdać egzamin badający znajomość amerykańskiej historii, funkcjonowania rządu oraz test z języka angielskiego. Zwolnione z egzaminu są osoby w starszym wieku, które co najmniej kilkanaście lat mieszkają w USA na stałe. Wówczas wystarczy tylko złożenie odpowiedniego podania.
Urząd imigracyjny znacznie przyspieszył ostatnio rozpatrywanie wniosków o naturalizację. W większości przypadków do egzaminu na obywatelstwo można przystąpić po około pół roku od złożenia podania. Obecnie jednak egzamin jest nieco trudniejszy niż kiedyś. Według danych tygodnika "Newsweek" z egzaminem na obywatela nie poradziłoby sobie aż 38% rodowitych Amerykanów.
Z Nowego Jorku dla polonia.wp.pl
Tomasz Bagnowski