Jak zginął generał Sławomir Petelicki? "Nie miał kłopotów rodzinnych, nie chorował"
Nie miał kłopotów rodzinnych, nie chorował, był w stanie utrzymać dom. Śledczy uznali, że generał Sławomir Petelicki popełnił samobójstwo, bo rzadziej zapraszały go media i miał kłopoty w biznesie - czytamy w "Rzeczpospolitej", która do dotarła do akt umorzenia śledztwa w tej sprawie.
Z dokumentów wynika, że generał chciał "odejść honorowo", bo jego krytyka władz po katastrofie smoleńskiej zniechęcała dziennikarzy i miał kłopoty w interesach. Zdaniem śledczych Petelicki mógł mieć poczucie odstawienia na boczny tor. Taki obraz wyłania się z przesłuchań znajomych. Najpierw generał utracił wpływ na jednostkę specjalną GROM, której był twórcą, a potem zniknął z życia publicznego.
Gazeta dodaje, że zdaniem bliskich, ostatnie dni życia nie zapowiadały tragedii. Trzy dni po śmierci miał zaplanowane spotkanie. Nie znaleziono także listu pożegnalnego. Śledczy wykluczyli problemy zdrowotne, ustalili także, że choć dochody generała Petelickiego spadły, to jego rodzina nie miała kłopotów finansowych.