Jak pachną perfumy z beretu?
Wybrane przez siebie perfumy nie włożyła do koszyka, lecz do beretu, który następnie założyła na głowę. Nieświadoma, że każdy jej ruch jest obserwowany, ruszyła do wyjścia. Sklep opuściła, ale już w asyście policjantów. Za kradzież grozi jej do 5 lat więzienia.
13.06.2009 | aktual.: 01.03.2012 15:52
W piątek wieczorem policjanci z warszawskiej Woli zostali wezwani do sklepu przy ul. Okopowej. Na miejscu okazało się, że 50-letnia kobieta usiłowała wynieść ze sklepu perfumy o wartości 615 zł w berecie, który założyła na głowę. Po minięciu linii kas została zatrzymana przez pracownika ochrony, który natychmiast o zdarzeniu poinformował policję.
Magdalena R. noc spędziła w policyjnej celi. Dzisiaj usłyszy zarzut kradzieży, za co grozi jej do 5 lat pozbawienia wolności.