Jagna Marczułajtis wraca do zdrowia. "Dziękuję lekarzom, że mnie uratowali"

"Wracam do życia, wracam do sił!" - napisała posłanka Koalicji Obywatelskiej Jagna Marczułajtis, która od kilku dni przebywa w szpitalu. Była reprezentantka Polski w snowboardzie nie zdradza, co jest powodem hospitalizacji. Podziękowała lekarzom za to, że ją "uratowali".

Jagna Marczułajtis wraca do zdrowia. "Dziękuje lekarzom, że mnie uratowali"
Jagna Marczułajtis wraca do zdrowia. "Dziękuje lekarzom, że mnie uratowali"
Mateusz Czmiel

Posłanka w środę 2 lutego poinformowała, że trafiła do szpitala. "Jestem po operacji. Myślałam, że szybko wrócę do zdrowia, ale mój organizm potrzebuje trochę więcej czasu na powrót do formy" - napisała na Twitterze Jagna Marczułajtis-Walczak.

W sobotę umieściła wpis z dobrymi informacjami. "Wracam do życia! Wracam do sił! Przebywam nadal w szpitalu i pewnie jeszcze kilka dni tu będę, ale siły wracają. Dziękuję wspaniałym lekarzom, że mnie uratowali" - napisała posłanka KO.

Mimo pobytu w szpitalu posłanka wzięła udział we wtorkowym głosowaniu nad ustawą covidową. Jak zaznaczyła, miała ze sobą tablet.

Pomoc dla synka Andrzeja

Posłanka zwróciła się z prośbą o pomoc dla 6-letniego synka Andrzeja, który zmaga się z poważnym schorzeniem. Chłopiec ma pachygyrię - wadę rozwojową mózgu. "Chciałabym bardzo, aby stanął kiedyś na własnych nogach samodzielnie, pobiegł gdzieś, zaczął mówić i łobuzować bardziej niż może. Rehabilitujemy i mamy sprzęt głównie dzięki zebranym środkom z 1 proc. podatku" - pisała na Twitterze.

Sama posłanka przyznała, że przez pierwsze lata po urodzeniu synka zmagała się z depresją, którą udało się jej pokonać terapią i lekami. Jak podkreśla, mówi o tym głośno, by pokazać, że takie sytuacje zdarzają się również u znanych ludzi jak politycy i sportowcy.

Źródło artykułu:WP Wiadomości
jagna marczułajtis-walczakposłankaszpital
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (53)