Rosjanie w Ustce. Straż Graniczna nie pozwala im zejść na ląd

Z Bałtijska w Królewcu przypłynął do Ustki jacht, na pokładzie którego znajduje się dwójka Rosjan. Jednostka pływa pod polską banderą, jednak Rosjanie nie mają prawa zejść na ląd.

Rosjanie w Ustce. Straż Graniczna nie pozwala im zejść na lądRosyjska jednostka w Ustce
Źródło zdjęć: © Google Maps, Wallpaperflare
Tomasz Waleński

Jacht zawinął do portu w Ustce ze względu na zły stan zdrowia kapitana jednostki. Rosjanie - mężczyzna i kobieta - nie mają prawa wjazdu do Polski, w związku z czym jednostka znajduje się pod obserwacją funkcjonariuszy Straży Granicznej.

"Polina" to jednostka sportowo-żeglarska. Płynęła z rosyjską załogą na pokładzie. Kapitanem, jak podaje portal gp24.pl, jest mężczyzna, który wyruszył w rejs z kobietą. Jacht został najprawdopodobniej wyczarterowany.

- Na pokładzie jachtu pływającego pod polską banderą znajduje się dwoje obywateli Federacji Rosyjskiej, którzy płynęli z Bałtijska w obwodzie królewieckim na Bornholm - powiedział "Głosowi Pomorza" Tadeusz Gruchalla, zastępujący rzecznika prasowego komendanta Morskiego Oddziału Straży Granicznej w Gdańsku.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Morawiecki wyzywa Webera. "To jest złe"

Jak dodał, jednostka mogła się poruszać po polskich wodach. - Podczas rejsu kierownik jednostki zgłosił bosmanowi portu w Ustce, że potrzebuje pilnej pomocy medycznej z uwagi na problemy z sercem - przekazał Gruchalla.

Zespół ratownictwa medycznego w porcie w Ustce

- Po zacumowaniu przy Nabrzeżu Kołobrzeskim w Ustce cudzoziemcowi udzielono pomocy przez przybyły na miejsce zespół ratownictwa medycznego. Zdaniem ratowników nie było konieczności hospitalizacji mężczyzny – powiedział gp24.pl Gruchalla.

- Ponieważ obywatele Rosji nie mieszczą się w katalogu osób uprawnionych do wjazdu na terytorium Polski, komendant placówki Straży Granicznej w Ustce wydał im decyzję o odmowie wjazdu. Jacht nie został zatrzymany, ale jest monitorowany przez Straż Graniczną. Z uwagi na sztorm cudzoziemcy przebywają na pokładzie jachtu w usteckim porcie, ale bez możliwości wyjścia na ląd. Gdy tylko warunki pogodowe pozwolą, wypłyną w swój rejs na wyspę Bornholm, przynajmniej tak deklarują - dodał zastępca rzecznika prasowego komendanta Morskiego Oddziału Straży Granicznej w Gdańsku.

Sprawie przygląda się także Urząd Morski w Gdyni, który monitoruje sytuację.

Źródło: gp24.pl

Wybrane dla Ciebie

Tam Polonia już może wybierać. W USA rozpoczęto głosowanie
Tam Polonia już może wybierać. W USA rozpoczęto głosowanie
To jest plan Putina? Nieoficjalne informacje
To jest plan Putina? Nieoficjalne informacje
"Trump kłamie, gdy mówi, że chce pokoju". Stanowcze słowa z Iranu
"Trump kłamie, gdy mówi, że chce pokoju". Stanowcze słowa z Iranu
Cenckiewicz: Lech Wałęsa przegrał ze mną proces
Cenckiewicz: Lech Wałęsa przegrał ze mną proces
Problem z truskawkami? Tak nie było dawno
Problem z truskawkami? Tak nie było dawno
Zełenski o ataku w obwodzie sumskim. "Celowe zabójstwo cywilów"
Zełenski o ataku w obwodzie sumskim. "Celowe zabójstwo cywilów"
Wypadek busa. Sześć osób rannych, droga zablokowana
Wypadek busa. Sześć osób rannych, droga zablokowana
Stanowcze słowa nowego papieża. Zwrócił uwagę na potrzebę dialogu
Stanowcze słowa nowego papieża. Zwrócił uwagę na potrzebę dialogu
IMGW ostrzega przed przymrozkami. Sześć województw zagrożonych
IMGW ostrzega przed przymrozkami. Sześć województw zagrożonych
Niektórzy Polacy już głosują. Tu otworzyli lokale wyborcze
Niektórzy Polacy już głosują. Tu otworzyli lokale wyborcze
Kolejne ataki w Ukrainie. Trzy ofiary śmiertelne i ranni
Kolejne ataki w Ukrainie. Trzy ofiary śmiertelne i ranni
Ukraina zaatakowała Krym. Znana skala zniszczeń
Ukraina zaatakowała Krym. Znana skala zniszczeń