PiS wyciągnął konsekwencje? Przekazano zadania Ozdoby

Wiceminister Jacek Ozdoba miał zostać ukarany za ostatnie wypowiedzi, w których rządy premiera nazywał "pasmem porażek". Okazuje się, że zadania wykonywane przez polityka Solidarnej Polski przejął teraz wiceminister Edward Siarka.

PiS wyciągnął konsekwencje? Przekazano zadania Ozdoby
PiS wyciągnął konsekwencje? Przekazano zadania Ozdoby
Źródło zdjęć: © PAP | Radek Pietruszka
Sara BounaouiSylwia Bagińska

05.12.2022 | aktual.: 05.12.2022 22:12

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Wiceminister klimatu i środowiska Jacek Ozdoba jest politykiem Solidarnej Polski. Pod jego nadzorem był do tej pory m.in. Główny Inspektorat Ochrony Środowiska.

Zmieniło się to jednak w poniedziałek. Późnym wieczorem rozgłośnia RMF FM poinformowała, że wiceminister klimatu i środowiska Edward Siarka przejął zadania wykonywane przez wiceministra Ozdobę.

"Ozdoba traci wszystkie swoje kompetencje w Ministerstwie Klimatu i Środowiska, ale pozostaje ministrem" - podało RMF FM.

Wcześniej dziennikarz stacji donosił nieoficjalnie, że Ozdoba ma zostać ukarany za ostatnie negatywne wypowiedzi na temat rządów premiera Morawieckiego. "Nie ma zgody na takie zachowania" - takie głosy z PiS przytaczał Roch Kowalski.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Jest zarządzenie

Zarządzenie dotyczące kompetencji Ozdoby zostało już opublikowane w Dzienniku Urzędowym Ministra Klimatu i Środowiska. Jak czytamy w dokumencie, Ozdoba "wykonuje zadania zlecone bezpośrednio przez ministra klimatu i środowiska".

Natomiast nadzór nad departamentami gospodarki odpadami i instrumentów środowiskowych oraz nad Głównym Inspektorem Ochrony Środowiska przypadł wiceministrowi - sekretarzowi stanu Edwardowi Siarce.

"Mamy pasmo porażek"

Sprawa ma prawdopodobnie związek z wypowiedzią polityka w programie "Tłit" Wirtualnej Polski. Ozdoba dopytywany był, czy zdaniem Solidarnej Polski Morawiecki powinien przestać pełnić funkcję premiera w związku z "unijnym szantażem" ws. KPO. - Tak historyczna porażka pana premiera powinna być związana z konsekwencjami. Niestety, na razie konsekwencje ponosi Polska. Sądzę, że pan premier wprowadza wszystkich w błąd. Na pewno mnie, jako posła, wprowadził. Nie docenia pan możliwości Solidarnej Polski i tego, jak w obozie Zjednoczonej Prawicy jest odbierana decyzja premiera. Posłowie PiS podchodzą i mówią nam: "mieliście rację" - dodał.

- Od momentu, kiedy premierem nie jest premier Beata Szydło, mamy pasmo porażek. Tego typu decyzje (o kamieniach milowych - red.) powinny być poprzedzone uchwałą Rady Ministrów - stwierdził Ozdoba.

Reakcja rzecznika rządu

Na słowa Ozdoby zareagował rzecznik rządu Piotr Mueller. Na antenie Polsat News zdradził, że podczas posiedzenia Sejmu podszedł do Ozdoby i powiedział: "witam człowieka, który ma samo pasmo sukcesów".

- Stabilność rządu w tak trudnym czasie geopolitycznym jest bardzo ważna, aczkolwiek wiem, że sytuacja jest trudna również w samej koalicji, są napięcia - stwierdził Mueller.