Jacek Kurski ma największe szansę ponownie zostać prezesem TVP. Ale ma konkurenta: Macieja Pawlickiego
Przewodniczący Rady Mediów Narodowych Krzysztof Czabański długo nie ujawniał członkom RMN kandydatur na prezesa TVP. Termin zgłaszania kandydatur minął w czwartek w południe, nowy prezes TVP zostanie wybrany w piątek. Członek RMN Juliusz Braun ujawnił Wirtualnej Polsce, że konkurentem Jacka Kurskiego w boju o prezesurę w telewizji publicznej będzie producent filmowy i publicysta Maciej Pawlicki. To zaskakująca kandydatura.
Wedle naszych informacji, właściwie przesądzone jest, że prezesem Telewizji Polskiej ponownie zostanie Jacek Kurski. Pisze o tym także branżowy portal Wirtualnemedia.pl. Rada Mediów Narodowych formalnie wyboru dokona w piątek (7 sierpnia).
W RMN większość stanowią członkowie z rekomendacji partii rządzącej. A Jacek Kurski ma pełne poparcie prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego - słyszymy od polityków obozu władzy. Dlatego to Kurski ponownie - już formalnie - znów przejmie stery szefa publicznej telewizji. - Wszystko na to wskazuje - mówi nam jeden z jego współpracowników, podkreślając, że kandydaturę Kurskiego zgłosił sam Krzysztof Czabański.
A to oznacza, że Jacek Kurski funkcję prezesa TVP obejmie dzień po zaprzysiężeniu Andrzeja Dudy na prezydenta.
Konkursu nie będzie
Kandydatury na prezesa TVP mogły być zgłaszane w czwartek (6 sierpnia) do południa. Nieoficjalnie wiadomo, że do wtorku nie zgłosił się nikt, kto chciałby ubiegać się o prezesurę. Wreszcie ujawniono, że o prezesurę będzie się ubiegać także Maciej Pawlicki, producent filmowy (m.in. filmu "Smoleńsk") i publicysta m.in. portalu wPolityce.pl i tygodnika "Sieci". Jak przypomina portal Wirtualnemedia.pl, jesienią 2015 roku Pawlicki bez powodzenia startował w okręgu podwarszawskim z listy PiS do Sejmu. Od wiosny 2016 do stycznia 2017 roku współprowadził "Studio Polska" w TVP Info.
Portalowi Wirtualnemedia.pl przewodniczący Rady Mediów Narodowych Krzysztof Czabański powiedział w środę, że o ewentualnych kandydaturach, które wpłyną na jego ręce, poinformuje członków Rady. Tymczasem członek Rady Mediów Narodowych Juliusz Braun kilka godzin po godz. 12. przyznał w rozmowie z Wirtualną Polską, że... żadnej informacji o innych kandydaturach od Czabańskiego nie otrzymał. - Próbowałem od kilku godzin pozyskać od przewodniczącego Czabańskiego jakiekolwiek informacje, ale bez skutku - powiedział nam Braun.
Jak pisał portal Wirtualnemedia.pl, Juliusz Braun będzie próbował wprowadzić na posiedzenie nowy punkt, czyli rezygnację ze wskazania prezesa i wyłonienie go w drodze konkursu. Sam Braun przyznaje jednak, iż jest przekonany, że jego projekt upadnie w głosowaniu.
A to oznacza, że od piątku najprawdopodobniej prezesem TVP będzie Jacek Kurski. Wybór Macieja Pawlickiego - który zgłosił się sam - wydaje się mało realny. Pawlicki miał zgłosić się w ostatniej chwili, pismo do RMN w tej sprawie wpłynęło 5 sierpnia.
WP ujawniła ultimatum prezydenta. Ale Jacek Kurski szybko wrócił na szczyt
Jacek Kurski stanowisko prezesa TVP stracił w marcu, gdy - jak ujawniliśmy - prezydent Andrzej Duda uzależnił przekazanie mediom publicznym kwotę 2 mld złotych właśnie od dymisji byłego dziennikarza, a później polityka PiS. O takim ultimatum postawionym przez głowę państwa Radzie Mediów Narodowych Wirtualna Polska informowała jako pierwsza.
Pięć dni po ujawnieniu przez nas ultimatum, wola Andrzeja Dudy się wypełniła. Mimo sprzeciwu Jarosława Kaczyńskiego.
Cztery dni po tym prezydent otrzymał cios od Kaczyńskiego i Kurskiego: przedstawicielka głowy państwa w Zarządzie TVP Marzena Paczuska została zawieszona (na wniosek m.in. Jacka Kurskiego), a sam Jacek Kurski - znów jak ujawniliśmy jako pierwsi - wrócił na szczyt TVP jako doradca Zarządu. Z pełną kontrolą nad Telewizyjną Agencją Informacyjną (nadzór nad TVP Info i "Wiadomościami").
CZYTAJ TEŻ: NEWS WP: Jacek Kurski został doradcą Zarządu TVP
Masz news, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl