Jacek Kuroń - oskarżony wbrew oczywistości
Ponad tysiąc osób podpisało się pod kolejnym już listem otwartym w obronie Jacka Kuronia. Wystosowały go Komitet Helsiński oraz Stowarzyszenie Otwarta Rzeczpospolita. Nie chcemy, by
Polskę nasycano pogardą, by społeczeństwo karmiono nieufnością i
podejrzeniami na kredyt, a nieraz wbrew oczywistościom - jak
ostatnio w przypadku Jacka - napisali w liście członkowie
Komitetu i Stowarzyszenia.
Sygnatariusze dokumentu oświadczyli, że protest w obronie pamięci Jacka Kuronia musi mieć szerszy i głębszy charakter. "Mimo licznych sygnałów oburzenia zewsząd, także spoza środowisk związanych z Jackiem Kuroniem, czy to poglądami, czy doświadczeniami demokratycznej opozycji, obrzydliwa kampania trwa. Protest trzeba więc kontynuować i rozszerzać - oświadczyli autorzy listu.
Pod listem podpisali się Członkowie Komitetu Helsińskiego w Polsce: Teresa Bogucka, Halina Bortnowska, Marek Edelman, Janusz Grzelak, Zbigniew Hołda, Wojciech Maziarski, Michał Nawrocki, Marek Antoni Nowicki, Danuta Przywara, Stefan Starczewski oraz członkowie Stowarzyszenia Otwarta Rzeczpospolita: Krystyna Bratkowska, Maciej Geller, Marek Gumkowski, Teresa Holzer, Paula Sawicka, Danuta Stołecka-Wójcik, Janusz Szymczak.
Od kilku dni zbierane są podpisy pod innymi listami w obronie pamięci Kuronia. List członków Komitetu Obrony Robotników i Komitetu Samoobrony Społecznej KOR podpisało - jak dotąd - blisko 40 tys. osób. W ocenie członków KOR i KSS KOR "publikowanie nierzetelnych, nastawionych na sensację i opartych tylko na dokumentach SB artykułów dzieje się często z krzywdą tych, którzy wcześniej byli prześladowani przez komunistyczny aparat przemocy i uwłacza ich pamięci".
Pod innym listem intelektualistów, dawnych opozycjonistów i działaczy społecznych do poniedziałku podpisało się prawie 800 osób.
List sprzeciwiający się "plugawieniu dorobku Solidarności" wystosowało do prezydenta Lecha Kaczyńskiego dziewięć osób - m.in. Bogdan Lis, Władysław Frasyniuk i Andrzej Wielowieyski - które 31 sierpnia zostały odznaczone przez niego z okazji 26. rocznicy podpisania Porozumień Sierpniowych.
W niedzielę setki osób, wśród nich Zbigniew Bujak, b. premier Tadeusz Mazowiecki, Andrzej Wielowieyski, Adam Michnik oraz b. prezydent Aleksander Kwaśniewski, zapaliły znicze na grobie Kuronia na warszawskich wojskowych Powązkach.
Kuroń zmarł w 2004 r. w wieku 70 lat. Był jednym z najpopularniejszych polskich polityków, działaczem "Solidarności", jednym z twórców Komitetu Obrony Robotników, którego 30. rocznica założenia przypada w tym roku. Historyk, publicysta i pisarz, był przez wiele lat posłem na Sejm.