Izraelskie oddziały weszły do Dżeninu
We wtorek rano oddziały izraelskie weszły do kolejnego miasta palestyńskiego - Dżeninu na Zachodnim
Brzegu Jordanu. Jak podają palestyńskie źródła, w momencie wkraczania do miasta żołnierze oddawali serie strzałów w powietrze - najwyraźniej jednak nie doszło do jakichkolwiek starć.
Wojsko nie weszło do położonego pod miastem obozu uchodźców palestyńskich, gdzie w kwietniu w czasie podobnej operacji miały miejsce poważne walki.
Dżenin jest kolejnym miastem palestyńskim, będącym w ostatnich dniach celem najazdu armii izraelskiej. Operacje wojska - jak twierdzi dowództwo w Jerozolimie - mają powstrzymać palestyńskich terrorystów, planujących ataki antyizraelskie.
Kolejna izraelska akcja zbiegła się w czasie z wizytą na miejscu szefa amerykańskiej CIA George`a Teneta, który we wtorek ma spotkać się w Ramallah z Jaserem Arafatem.
W poniedziałek Tenet rozmawiał z premierem Izraela Arielem Szaronem - przy tej okazji potwierdzono, że Szaron 10 czerwca złoży wizytę w Waszyngtonie. Będzie to kolejna podróż izraelskiego premiera do USA w ciągu miesiąca - 7 maja przerwał wizytę i wrócił do kraju po zamachu palestyńskim, w którym zginęło 15 Izraelczyków.
Przed spotkaniem z Szaronem, prezydent USA przyjmie w czasie tego weekendu w Camp David prezydenta Egiptu Hosniego Mubaraka, który przedstawi mu własną ocenę sytuacji na Bliskim Wschodzie. (jask)
