Izraelski mur nielegalny
Izraelski "mur bezpieczeństwa" oddzielający terryrtoria palestyńskie na Zachodnim Brzegu Jordanu od Izraela jest nielegalny i powinien zostać rozebrany - orzekł Międzynarodowy Trybunał Sprawiedliwości w Hadze.
Trybunał wezwał Radę Bezpieczeństwa ONZ, by rozważyła działania w celu powstrzymania izraelskiego muru.
Mur budowany od kilkunastu miesięcy ma - zgodnie z założeniem izraelskiego rządu - chronić terytorium Izraela przed atakami palestyńskich zamachowców. W wielu miejscach wchodzi on wgłąb Autonomii Palestyńskiej faktycznie anektując przyznane jej wcześniej tereny.
Międzynarodowy Trybunał Sprawiedliwości uznał, że budowy muru nie usprawiedliwiają względy bezpieczeństwa. Budowa jest sprzeczna z prawem międzynarodowym - orzekł haski trybunał. Zdaniem sędziów, mur można przyrównać do aneksji palestyńskiego terytorium, a jeśli zostanie ukończony, to przeszkodzi Palestyńczykom w samookreśleniu.
Orzeczenie Trybunału z ogromną radością powitał przywódca palestyński Jaser Arafat, nazywając je zwycięstwem ludu palestyńskiego.
Rząd izraelski podkreślił z kolei, że Międzynarodowy Trybunał Sprawiedliwości całkowicie zignorował terroryzm palestyński, będący przyczyną wznoszenia tej bariery". Od czasu wzniesienia muru liczba ofiar zmniejszyła się w sposóbznaczący. Bariera działa - twierdzi rząd Izraela. Władze Izraela od dawna zapowiadają, że nie podporządkują się orzeczeniu Trybunału w tej sprawie.
Biały Dom jeszcze przed orzeczeniem MTS oświadczył, że Międzynarodowy Trybunał nie jest właściwym forum do rozpatrywania kwestii muru, która jest problemem czysto politycznym. Rzecznik Białego Domu Scott McClellan powiedział, że kwestia muru może zostać rozstrzygnięta jedynie w procesie pokojowym. Amerykanin był jedynym w 15-osobowym składzie sędziowskim MTS, który głosował przeciwko orzeczeniu przyjętemu w Hadze.
Rafał Tarnogórski, analityk Polskiego Instytutu Spraw Międzynarodowych powiedział, że decyzja Trybunału w Hadze nie jest wiążąca dla Izraela i można porównać do zalecenia o dużej wadze. Zdaniem Rafała Tarnogórskiego, państwa zazwyczaj poddają się owym zaleceniom.
Rafał Tarnogórski dodał, że mimo niewiążącego charakteru orzeczenia Trybunału Haskiego, ma ono duże znaczenie dla kraju, wobec którego zapadło, pokazując tym samym, że jego działa nie są zgodne z prawem międzynarodowym. Dlatego często orzeczenie Trybunału w Hadze stają się podstawą do zmiany krytykowanej decyzji.
Międzynarodowy Trybunał Sprawiedliwości w Hadze zajął się sprawą muru bezpieczeństwa, oddzielającego terytorium Izraela od Zachodniego Brzegu Jordanu, na wniosek Zgromadzenia Ogólnego ONZ, złożony w grudniu ubiegłego roku. (ck)
Zobacz galerię zdjęć kontrowersyjnej budowli