Izraelski gabinet bezpieczeństwa rozszerza ofensywę w Libanie
Izraelski gabinet bezpieczeństwa zaakceptował rozszerzenie ofensywy lądowej w Libanie - poinformowała kancelaria premiera Ehuda Olmerta.
09.08.2006 | aktual.: 09.08.2006 16:12
Decyzja gabinetu upoważnia, ale nie obliguje, premiera Olmerta i ministra obrony Amira Pereca do wydania rozkazu i ustalenia terminu głębszego wejścia izraelskiej piechoty na terytorium libańskie. Ścisły gabinet zgodził się, by izraelskie wojska lądowe dotarły aż do przecinającej południowy Liban rzeki Litani, około 30 kilometrów na północ od libańsko-izraelskiej granicy.
Jak oświadczył wicepremier Eli Iszai, celem rozszerzenia ofensywy jest wyparcie osłabionego w wyniku toczących się od czterech tygodni walk Hezbollahu z południowego Libanu. Według szacunków gabinetu, operacja zajmie około 30 dni, choć przewiduje się, że wcześniej zacznie obowiązywać wymagane przez społeczność międzynarodową zawieszenie broni.
Szacuje się, że to potrwa 30 dni. Jednak myślę, że błędem jest przyjmowanie takiej oceny. Uważam, że to będzie trwało o wiele dłużej- powiedział Iszai.
Minister obrony Amir Perec proponował, aby wejść jeszcze głębiej, jednak premier Olmert obawiał się wysokich strat wśród żołnierzy. Za rozszerzeniem ofensywy do rzeki Litani opowiedziało się dziewięciu z 12 ministrów gabinetu bezpieczeństwa.
Obecnie około 10 tysięcy izraelskich żołnierzy walczy w sześciokilometrowym pasie południowego Libanu.