Izraelscy żołnierze zajęli pozycje koło siedziby Arafata
Izraelscy żołnierze przejęli rano kontrolę nad siódmym piętrem budynku palestyńskiego Ministerstwa Kultury, położonego ok. 300 m od głównej siedziby przywódcy Autonomii Palestyńskiej Jasera Arafata w Ramalli - powiedział agencji France Presse minister kultury Zjad Abu Amr.
Minister doniósł o "kilku" żołnierzach, nie precyzując, ilu jest ich dokładnie.
Niewykluczone, że wkrótce zapadnie decyzja o wydaleniu Jasera Arafata z Ramalli. O tej porze ma się odbyć posiedzenie izraelskiego gabinetu ds. bezpieczeństwa z udziałem premiera Ariela Szarona, który w nocy wrócił do kraju po skróconym pobycie w Indiach.
Na posiedzeniu zapadnie decyzja, jak Izrael odpowie na wtorkowe zamachy palestyńskiego Hamasu, w których zginęło piętnaście osób.
Odwet może polegać na dużej operacji wojskowej w Strefie Gazy albo na wydaleniu Jasera Arafata z Ramalli.
Szef izraelskiej dyplomacji Silwan Szalom powiedział w rozgłośni publicznej, że propozycja wydalenia Arafata z Ramalli zostałaby najprawdopodobniej przyjęta przez gabinet Szarona.