Izrael zadowolony z propozycji pokojowych Ligi Arabskiej ws. Palestyny
Władze Izraela wyraziły zadowolenie z nowych propozycji pokojowych Ligi Arabskiej, która oferuje mu oficjalne uznanie w zamian za wyznaczenie granic państwa palestyńskiego. Propozycje Ligi przedstawił w Waszyngtonie szejk Kataru Hamad as-Sani.
- To z pewnością ważny etap (w rozmowach pokojowych) i cieszę się z tej propozycji - powiedziała we wtorek izraelska minister sprawiedliwości Cipi Liwni, która odpowiada za negocjacje z Palestyńczykami.
Po spotkaniu w Waszyngtonie przedstawicieli Ligi Arabskiej z sekretarzem stanu USA Johnem Kerrym, szejk as-Sani, który jest premierem i szefem dyplomacji Kataru, powiedział w nocy z poniedziałku na wtorek czasu polskiego, że kraje Ligi skłonne są uznać państwo Izrael w zamian "za wymianę terytoriów" oraz "sprawiedliwe rozwiązanie" kwestii palestyńskich uchodźców.
Nie jest do końca jasne, jak dalece nowa propozycja Ligi Arabskiej odbiega od planu pokojowego, który kraje te przedstawiły w Bejrucie w 2002 roku. Projekt przewidywał m.in. wycofanie się Izraela z terytoriów zdobytych w wojnie z 1967 roku i włączenie wschodniej Jerozolimy do państwa palestyńskiego.
Jak pisze Reuters "kraje arabskie zdają się łagodzić stanowisko w sprawie warunków planu pokojowego". Agencja AP podaje, że Liga Arabska skłonna jest poprzeć "uzgodnione przez obie strony", czyli palestyńską i izraelską, wymiany "porównywalnych" obszarów.
W spotkaniu w Waszyngtonie wzięli udział ministrowie spraw zagranicznych Bahrajnu, Egiptu, Jordanii i Kataru oraz przedstawiciele Arabii Saudyjskiej, Autonomii Palestyńskiej i Ligi Arabskiej. Stronę amerykańską, prócz Kerry'ego, reprezentował wiceprezydent Joe Biden.
Jak przypominają agencje, szef amerykańskiej dyplomacji chce ożywić bliskowschodnie rozmowy pokojowe, które utknęły w martwym punkcie w 2010 roku.