"Izrael może za pokój z Syrią zaoferować zwrot Wzgórz Golan"
Izraelski minister powiedział, że jego kraj stara się wznowić rozmowy pokojowe z Syrią i w zamian za pokój może zaoferować zwrot okupowanych od 1967 roku Wzgórz Golan.
Robimy wszystko, co się da, by wrócić do negocjacji z Syrią - powiedział szef resortu ds. infrastruktury narodowej Benjamin Ben- Eliezer w rozmowie z Radiem Izrael.
Wiemy, że dyskusje przy stole negocjacyjnym nie polegają na śpiewaniu Hatikwy (hymnu narodowego Izraela), ale na podpisaniu porozumienia i dobrze znamy koszt tego porozumienia - podkreślił minister.
Zapytany, czy jego ceną jest zrzeczenie się kontroli nad Wzgórzami Golan, Ben-Eliezer przyznał: "Dokładnie".
Izrael zajął Wzgórza podczas wojny sześciodniowej z Egiptem, Jordanią i Syrią z 1967 roku, a w 1981 roku je anektował, czego nie zaaprobowała społeczność międzynarodowa. Rozmowy pokojowe Jerozolimy z Damaszkiem załamały się w 2000 roku. Wówczas przedmiotem sporu był zakres izraelskiego wycofania wojsk.
Izraelczycy oficjalnie uzależniają nawiązanie rozmów z Damaszkiem od wstrzymania syryjskiego poparcia dla antyizraelskich radykalnych ugrupowań - Hamasu i Hezbollahu. Z kolei Syria deklaruje, że warunkiem nawiązania przez kraje arabskie - w tym także Damaszek - formalnych stosunków z Izraelem musi być całkowite wycofanie tego kraju z okupowanych ziem arabskich.
W tym tygodniu izraelski premier Ehud Olmert wyraził wolę osiągnięcia porozumienia z arabskimi sąsiadami i napomknął o prowadzonych zakulisowych rozmowach.