Wojna w IzraeluIzrael grzmi. To dopiero początek

Izrael grzmi. To dopiero początek

- Izraelska odpowiedź zmieni Bliski Wschód - grzmi premier Izraela, Benjamin Netanjahu. Zapowiedział, że działania odwetowe dopiero się zaczęły.

Izrael ostrzega. To dopiero początek
Izrael ostrzega. To dopiero początek
Źródło zdjęć: © Getty Images | SeanGallup
Katarzyna Bogdańska

- Działania odwetowe przeciwko terrorystom ze Strefy Gazy dopiero się zaczynają - oświadczył w poniedziałek premier Izraela, Benjamin Netanjahu w rozmowie z burmistrzami miast na południu kraju, graniczących ze Strefą Gazy, które jak dotąd najbardziej ucierpiały w rozpoczętych w poniedziałek atakach Hamasu.

Premier Izraela, cytowany przez agencję Reutera, stwierdził, że "izraelska odpowiedź na bezprecedensowy, wielowymiarowy atak palestyńskich bojowników ze Strefy Gazy zmieni Bliski Wschód". W swoim przemówieniu nie podał jednak żadnych szczegółów dotyczących zakresu ani skali planowanych działań odwetowych.

Z raportów wynika, że liczba ofiar śmiertelnych ataku palestyńskiego Hamasu na Izrael, który rozpoczął się w sobotę, przekroczyła już 700. Liczba rannych wynosi 2382 osoby. Z drugiej strony, po stronie palestyńskiej zginęło 560 osób, a ponad 2900 odniosło obrażenia. Te dane zostały przekazane w poniedziałek przez resorty zdrowia obu stron konfliktu.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

W godzinach popołudniowych Reuters przekazał za władzami Palestyny, że kilkadziesiąt osób zginęło w poniedziałek w izraelskim ostrzale obozu dla uchodźców w mieście Dżabalija. Arabskie media donosiły o co najmniej 50 ofiarach śmiertelnych.

Bombardowanie Gazy przez Izrael jest reakcją na rozpoczęty w sobotę atak na to państwo, prowadzony przez rządzącą Strefą Gazy terrorystyczną organizację Hamas.

Źródło artykułu:WP Wiadomości
izraelstrefa gazybenjamin netanjahu
Wybrane dla Ciebie