Izrael atakuje Liban tuż przed wejściem w życie rozejmu
Na krótko przed wejściem w życie rozejmu między Izraelem a Hezbollahem, izraelskie lotnictwo kontynuowało ataki na cele libańskie, trwała też kampania sił lądowych w południowym Libanie.
14.08.2006 | aktual.: 14.08.2006 06:51
Jak podaje agencja Reutera, myśliwce izraelskie dokonały nad ranem serii nalotów na wschodni i południowy Liban, atakując m.in. punkty na granicy syryjskiej. W zbombardowanej wsi Brital w nocnych nalotach zginęło prawdopodobnie miało osób. Celem nalotów były też miejscowości w rejonie miasta Sajda (Sydonu).
Izraelskie samoloty rozrzuciły również ulotki nad śródmieściem Bejrutu ostrzegające, że każdy atak z terytorium Libanu spotka się z odpowiedzią. Podobną deklarację złożył Hezbollah, zapowiadając kontruderzenie w razie akcji izraelskich. To będzie bardzo kruchy rozejm - powiedział w Bejrucie cytowany przez agencję Reutera zachodni dyplomata.
Na południu Libanu - podaje Reuters - w nocy i nad ranem dochodziło do zaciętych walk pomiędzy izraelskimi oddziałami a hezbollahami. Nie podano jednak żadnych danych na temat ofiar.
W niedzielę bojownicy Hezbollahu wystrzelili na północny Izrael ponad 250 rakiet, zabijając jedną osobę i raniąc ponad 90.