Irena Lipowicz: młodzi tatuują sobie swastyki. Gdyby dziś wstali z grobu AK‑owcy...
- Młodzi ludzie tatuują sobie swastyki i symbole SS. Gdyby dziś wstali z grobu AK-owcy i to zobaczyli, to byłaby to dla nich gorycz ostatecznej klęski, większej niż Powstania Warszawskiego - oceniła Irena Lipowicz, rzecznik praw obywatelskich, w rozmowie z TOK FM.
20.09.2013 | aktual.: 20.09.2013 11:41
Lipowicz odnosząc się do rasistowskich incydentów, zaproponowałaby, aby młodzież po szkole podstawowej mogła zobaczyć miejsca kaźni Polaków. Jej zdaniem rasistowskie incydenty "wskazują na to, że następuje oderwanie od tradycji historycznej i od świadomości o ludobójstwie oraz ogromnych ofiarach, jakie Polska poniosła w czasie II wojny światowej. To nie jest abstrakcyjny fakt, to podstawa działań dyskryminacyjnych".
Dodała, że program nie ma na celu wychowywania w polskim duchu narodowym, nie wyłącza z niego mniejszości narodowych. - Ale kiedy muszę apelować do policji i prokuratury, to już często przegraliśmy tego młodego człowieka, którego dziadek lub pradziadek zginął w Auschwitz lub został rozstrzelany - tłumaczyła.
Rzecznik praw obywatelskich oczekuje, że samorządy dofinansują takie wyjazdy. Dodała, że Ministerstwo Edukacji Narodowej do tej pory nie odpowiedziało.
_ Źródło: TOK FM_