Irańscy mudżahedini przystali na amerykańskie ultimatum
Siły amerykańskie
osiągnęły porozumienie z działającą w Iraku zbrojną
opozycją antyirańską (Mudżahedinami Ludowymi), która zgodziła się
rozbroić - poinformował amerykański wojskowy, negocjujący
porozumienie.
10.05.2003 | aktual.: 10.05.2003 16:50
Organizacja mudżahedinów, która miała bazy w Iraku za reżimu Saddama Husajna, ma teraz zgromadzić swych bojowników i sprzęt w jednym obozie, kontrolowanym przez koalicję pod wodzą USA - wyjaśnił generał Ray Odierno, dowodzący 4. dywizją piechoty.
"To nie jest poddanie się. To porozumienie w sprawie złożenia broni i przegrupowania bojowników, mudżahedinów" - dodał generał.
W piątek dowództwo wojsk amerykańskich skierowało do działającej w Iraku zbrojnej opozycji antyirańskiej ultimatum, wzywając ją, aby złożyła broń, bo w przeciwnym razie zostanie rozbrojona siłą.
Wiadomość o ultimatum zbiegła się w czasie z nowymi doniesieniami z Waszyngtonu, że "jastrzębie" w Pentagonie myślą o wykorzystaniu opozycjonistów irańskich w Iraku do walki z islamskimi władzami Iranu.
W połowie kwietnia Stany Zjednoczone podpisały z Mudżahedinami Ludowymi porozumienie o zawieszeniu broni. Pozwolono wtedy bojownikom zachować broń, oficjalnie po to, aby mogli odeprzeć ewentualny atak wojsk irańskich.
Departament Stanu nazwał wtedy to porozumienie "wstępem do kapitulacji ugrupowania". Jednak pojawiły się też głosy, że "jastrzębie" z Pentagonu mają inne zamiary wobec irańskich mudżahedinów.
Korespondent brytyjskiego "Financial Times" napisał w czwartek z Waszyngtonu, że Ministerstwo Obrony USA stara się pozyskać Mudżahedinów Ludowych jako sojuszników w walce o obalenie islamskich władz Iranu, zaliczonego przez prezydenta Georga Busha do państw "osi zła".